Więc prace ruszyły, większość mechaniki zrobiłem, sterowniki sobie polutowałem, zamieszczam fotki tego co było w planach i co jest zrobione. Wiem, że zaraz odezwą się słowa krytyki, że wałki nie podparte, że to, że tamto. Niestety w czasach gdy to projektowałem miałem nikłą wiedzę na ten temat, zakupiłem wtedy prowadnice i łożyska, a także zleciłem frezowanie kilku części, dziś wiele rozwiązań zrobił bym inaczej, ale podchodzę do tego jak do poligonu doświadczalnego. Chcę to uruchomić, oswoić się z G kodami (papier niby mam ale kiedy to było...) oraz pobawić się trochę. Potem mam w planach zrobić konwersje mojej manualnej frezarki na cnc.
Trochę danych:
osie x,y na wałkach 16 (wiem, wiem ugięcia)
oś z na wałkach 12
śruby tr14x3 z kasowaniem luzów na dwóch łożyskach kulkowych, końce podparte (wiem,wiem ciężko z tego 1mm na cnc uzyskać)
silniczki 1,9Nm
sprzęgiełka jakieś tam kłowe mam
większość konstrukcji z aluminium, podpory boczne z blachy stalowej (konstrukcyjna najzwyklejsza), powierzchnie dolne podpór frezowane dla prostopadłości.

Teraz czas na pytania:
krańcówki dać na obu końcach każdej osi i miec spokój czy dać po jednej i pamiętać o max zakresie?Czy może to się gdzieś w machu ustawia?

Kolejność włączania sterownika to Najpierw komp i mach, a potem power na sterowniku?

Dlaczego jak dam m8 to mi włącza przekaźnik od chłodziwa, a potem jak dam m3 to mi się on wyłącza a włącza pk. wrzeciona? Jak zrobie na odwrót to jest ok.

Co lepiej dać na wrzeciono? kress 800W wystarczy czy może lepiej dać 1050W, chcę frezwać drewno, plastiki, trochę alu natomiast grawerować w alu i może stali?

Czy pomysł aby dać gniazdka 230V na obudowe sterownika i do nich podłączać wrzeciono i chłodzenie jest dobry? jesli nie to jak rozwiązać to że tak powiem logistycznie?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, pozdrawiam Mrozik

diodas1 pisze:Zobacz sobie też tę aukcję http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=343527577 Może będzie to bardziej opłacalne

Oczywiście widziałem tą aukcję, jak mi się uda kupić same łączniki to sobie piasty już dorobię, napisałem maila, zobaczymy co mi Piotrjub odpowie.

skoti pisze:Najgorsze pod tym względem są stopy aluminium . Formatki maja naprezenia powstałe podczas ich produkcji lub wycięcia plazma lub palnikiem. Podczas frezowania czy innej obróbki uwalniamy je . Detal jeśli jest porządnie zamocowany w maszynie nie wykaże żadnych odchyłek dopiero po odkręceniu lap okazuje się ze nim pokręciło . Wyżarzanie przed obróbką pomoże w przypadku stali ale stopy aluminium to już kiepsko . Nie jest powiedziane ze zniekształci się to na 100% ale jest poważne ryzyko .
Odlew z żeliwa oczywiście by byl najlepszy ale tez musi być po odlaniu odpowiednio obrobiony termicznie . Pyzatym nie licz ze od razu będzie go można dać na szlifierkę . Wpierw frezowanie .
Jeśli chodzi o sprząglo to fajne , widać ze wzorowales się na jakimś profesjonalnym centrum . Nie widać wszystkich szczegolow na tym rysunku ale jeśli te czarne to lby śrub imbusowych to nie skręcisz tego do kupy .

W sumie z ojcem frezowaliśmy kiedyś formę do termoformowania z pa9, płyta chyba 40mm, kilka kieszeni, jakieś otwory, wymiar 250x200 i nic jej nie pogięło potem. Mi się zdawało że z teorii materiałoznastwa to przy obróbce wprowadza się dodatkowe naprężenia, głównie cieplne, które potem można usunąć wygrzewaniem, z tym że jak stopik jest przesycany i starzony to mu to raczej na dobre nie wyjdzie. Muszę zapytać mózgów.

Co do sprzegiełka to myślałem nad jakimś polimerkiem nawet gdzieś się kiedyś walał kawałek PEHD po garażu ale nie moge znaleść.

Co do stołu to zasięgne rady u mądrych głów od materiałoznastwa bo wolał bym to zrobić z alu, co do stolika żeliwnego to oczywiście przed szlifowaniem na frezarke by poszedł w celu wyrównania płaszczyzn, i wykonania rowków T bo z odlewu tylko podłużne rowki wyjdą.
W sprzęgle wrzucilem na szybko srubki imbusowe bo w bibliotece pod ręką miałem, w oryginale zrobie tam szpilki i nakrętki samokątrujące.

skoti pisze:

Mrozik pisze:(będzie frezowany z płyty 210x310x25mm z rowkami teowymi i odpływem chłodziwa)

kolego z jakiego materiału masz go zamiar zrobić ? Przypadkiem nie z ktoregos stopu aluminium ? Nie radze bo będzie krecic taka pyta niemiłosiernie . Zrobi się piękna ludka .

Łódka zrobi się po czy w trakcie frezowania? I z jakiego powodu? Naprężenia cieplne i mechaniczne przy frezowaniu? Wszak można troszeczkę odprężyć całość w piecyku niewielkim po wstępnym zablokowaniu możliwości niekorzystnych odkształceń.
Jeszcze popytam ile by chcieli za odlew z żeliwa GJS co by było idealnym rozwiązaniem bo bym potem dał na szlifierkę do płaszczyzn żeby przejechali górę i dół.

A co do mocowania osi Z ten profil to jest 20x40 myślę że bedzie ok, mogę go jeszcze w sumie zastąpić płytą obejmującą całe suwaki osi y.

Ponawiam pytanie: Jak się wam widzi te sprzęgło?
No i pytanie dot silników: 1,9N*m wystarczą? czy na oś z można coś mniejszego wstawić?

Wrzucam obrazki, to co na nich widać już mam fizycznie zrobione oprócz stolika (będzie frezowany z płyty 210x310x25mm z rowkami teowymi i odpływem chłodziwa), raz jeszcze proszę o odpowiedź na powyższe pytania. Co sądzicie o całej konstrukcji i jakieś sugestie nt. konstrukcji ramy dolnej? Bo jakoś tego nie widzę cały czas.





Jako że mam możliwości (frezarka i tokarka w domu) to pomyślałem o wykonaniu takiego sprzęgła, co o nim myślicie? łącznik z blachy alu 0.6mm

Witam, produkuję sobie w domu frezarkę małą o małym polu roboczym (300x200x50), większość konstrukcji już mam, prowadnice i śruby też, kupiłem gwintownik (tr14x3 jakby kogoś interesowały nakrętki) i teraz mam kilka pytań, jako że zielony jestem z elektroniki głównie bedą one oscylować wokół tego tematu. Chcę zastosować wrzeciono Kress FME 1050, silniki ok 1,9Nm.
Teraz pytania:
1. Chcę kupić sterownik mixoplu - jescze nie wiem który - czy to dobry pomysł jeśli chodzi o stosunek jakość/cena czy może jest jakaś tańsza alternatywa?
2. Gdzieś widziałem czujnik długości narzędzia zbudowany przez kogoś z forum, ale nie mogę znaleźć. Jeśli ktoś pamięta to proszę o linka.
3. Co to jest PWM w sterownikach, a raczej do czego służy?
4. Czy można sobie bez konsekwencji przełączać silniki tego samego typu w celu obsługi osi obrotowej zamiast jednej wzdłużnej?
5. Jakie potrzebuję krańcówki(chodzi o jakiś link i wyjasnienie małe jak to ma być zainstalowanie) i w jaki sposób odbywa się pozycjonowanie punktu 0 maszyny wg. tych krańcówek?
6. Jakie przekaźniki (konkretny model proszę podać w miarę możliwości) do włączania wrzeciona i ewent. pompki z chłodziwem?
7. Jaki zamontować stop awaryjny i w jaki sposób jest on podłączony? Chodzi mi o zasadę działania.

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam Robert