jakiś czas temu panowało przekonanie że nie będzie potrzeba prawie żadnych " roboli " .
\wszystko będzie automatyczne

więc polikwidowano szkolnictwo zawodowe - na poziomie zsz - i nagle kicha .
mało kto umie piłować , wiercić , itp.
o naostrzeniu wiertła , noża , itp. nie wspominając .
oczywiście że w segmencie produkcji seryjnej cnc jest nie do przebicia .
ale przy remontach , pojedynczych szt. sprawa już tak oczywista nie jest.
w końcu - kołodzieje , zdunowie , ludwisarze , bednarze , ci co kładą strzechy ze słomy , itp są i będą .
są rowery i samochody - każdy w swojej niszy

pozdrawiam.