witam
oczywiście że wszystko jest jakimś tam kompromisem .
układ z linku ma końcówki na tranzystorach właśnie .
zapewnia efektywne sterowanie prądem - l297 .
pozdrawiam .

witam.
ziomalom trzeba pomagać tym bardziej
tu fajny projekt - http://pminmo.com/l297unipolar/l297unipolar.htm
jak by co to pisz - ktoś na pewno odpowie .
pozdrawiam

witam.
niby tak ale - chodzi raczej o l298 ( mostek H x 2 ) .
l297 stosowany jest i do takich i do takich .
tym nie mniej silnik unipolarny da się sterować z tego układu - l298 .
poszukaj po forum jest sporo pytań ( i odpowiedzi ) na ten temat .
co do napięcia - jak przekroczysz napięcie znamionowe ( przy sterowniku bez " czopera " ) , to przez cewki popłynie prąd o wartości takiej że je zniszczy .
to tak w uproszczeniu - po co pisać to co już wiele razy było wyjaśniane - poszukaj .
zrobisz jak zechcesz .
pozdrawiam .

witam.
obawiam się że przy tego rodzaju sterownikach w grę wchodzi zmiana napięcia zasilania silników i ( lub ) rezystory redukujące prąd .
dla mnie to sensu większego niema .
takie stery są ok dla silników zasianych 12 - 24V ( od drukarek np . ) .
przecież biorąc wszystko pod uwagę to lepie zrobić standardowe na l297/298 .
wyjdzie trochę drożej ale - odpadają problemy z zasilaniem silników .
poza tym zyskujesz na dynamice .
czasami zbyt głęboka redukcja kosztów powoduje uniemożliwienie efektywnej pracy .
ale żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo ściągać na siebie kłopoty
pozdrawiam .