zawsze zostaje w odwodzie - rezonans magnetyczny i skaning molekularny - jak również różdżkarstwo i porozumienie się w tej sprawie z mieszkańcami gwiazdozbioru oriona

tak czy siak trzeba by zrobić jakieś próby .
musiałby być zrobione osobne urządzenie w którym łożyska " szły " by rzędem - już to nie jest takie proste .
całe lata temu robiłem projekt czegoś podobnego - sprawdzanie ile pustych butelek wychodzi z rozlewaczki .
tam dało się sprawę załatwić ir .
tu tak prosto nie będzie .
ciekawe czy taki ubytek masy dałby jakiś efekt jeżeli chodzi o indukcyjność cewki .
można by na próbę " wyłupić " kulkę z łożyska i sprawdzić .
pozdrawiam .