witam.zdaję sobie sprawę z różnic w obróbce drewna i metalu .
pracowałem ładnych parę lat w " stolarstwie precyzyjnym " .
i popełniłem kilka szlifierek , tokarek ,frezarek , pił ,itp .
to tak gwoli wyjaśnienia .
co do synchronizacji posuwów .
ideą obróbki " cnc " jest to że ruchy w osiach są z sobą ściśle skorelowane .
jeżeli jedna os pracuje " sama sobie " to raz będzie tak a raz inaczej .
przekładnie na paskach ( a tak chyba jest napędzany suport ) ślizgają się co nieco .
poza tym silnik niekoniecznie ma zawsze dokładnie takie same obroty ( zmiany obciążeń , wahania napięcia ) .
zrobisz jak zechcesz .
na pewno każdy pomoże ( w miarę możliwości ) .
tak więc - życzę powodzenia .
pozdrawiam .
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Tokarka CNC do drewna - Przeróbka”
- 16 mar 2009, 22:39
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka CNC do drewna - Przeróbka
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 6386
- 16 mar 2009, 16:43
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka CNC do drewna - Przeróbka
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 6386
witam.
obawiam się że jednak się mylisz .
posuw poprzeczny i wzdłużny musi być skorelowany .
w innym przypadku skąd maszyna będzie " wiedzieć " że ma toczyć ten właśnie kształt .
jak by to było - jednym palcem uruchamiasz maszynę ( jeden posuw i wrzeciono ) a drugim komputer ( do sterowania drugiego posuwu ) .
chyba nic z tego nie wyjdzie .
jak masz robić takie " akrobacje " to chyba taniej i prościej było by zrobić drugą maszynę - tylko do tego celu .
na kopiarce jedziesz długie serie - a na drugiej ( bardziej elastycznej w działaniu) mniejsze .
jak zaczniesz przerabiać obecną to zejdzie tyle czasu że przędzej zarobisz na nową .
pozdrawiam .
obawiam się że jednak się mylisz .
posuw poprzeczny i wzdłużny musi być skorelowany .
w innym przypadku skąd maszyna będzie " wiedzieć " że ma toczyć ten właśnie kształt .
jak by to było - jednym palcem uruchamiasz maszynę ( jeden posuw i wrzeciono ) a drugim komputer ( do sterowania drugiego posuwu ) .
chyba nic z tego nie wyjdzie .
jak masz robić takie " akrobacje " to chyba taniej i prościej było by zrobić drugą maszynę - tylko do tego celu .
na kopiarce jedziesz długie serie - a na drugiej ( bardziej elastycznej w działaniu) mniejsze .
jak zaczniesz przerabiać obecną to zejdzie tyle czasu że przędzej zarobisz na nową .
pozdrawiam .