z moich doświadczeń ( przykrych zresztą ) wynika że dopasowywanie koncepcji do posiadanych podzespołów może prowadzić do różnych komplikacji .
tu coś za krótkie a tam trochę za mało miejsca i tak leci .
silniki i wałki można wykorzystać bez problemu - to jasne .
tak sobie myślę że chyba w sumie taniej kupić trochę aluminium i z tego coś strugać.
no i najważniejsze - mieć jasną koncepcję do czego urządzenie ma służyć .
może się skończyć tak jak bym chciał zrobić wzmacniacz o 1Hz do 500MHz i o mocy od 1W do 500W

pozdrawiam .