Hej.
No popatrz - nigdy nie próbowałem " plastiku" rozwiertakiem
Jak to można się na starość czegoś nauczyć !
Więc - warto czytać forum i cały czas się uczyć - jak nasz Prezydent !
pzd.

Hej.
Zastosuj metodę Kol. szopenn - jest szansa na sukces.
O rozwiercaniu raczej zapomnij.
Z dwóch powodów -
1 - " plastik" ciężko skrawać rozwiertakiem
musiałby to być nastawny o bardzo ostrych krawędziach.
2 - siła potrzebna do skrawanie może być większa od siły tarcia tulejka - gniazdo.
Co do wbijania - toczyłem ostatnio trochę rolek do łożysk ( z plastiku) i łożysko trzymało przy wbiciu - 0.2 - 0,3 mm .
A i to wcale nie tak mocno.
A to piszemy o cieniutkiej tulejce.
pzd.

Hej.
Przecież taka cienka tulejka z " plastiku " ( jaki by on nie był ) musi być mocno wbita - żeby się trzymała.
A jak będzie mocno wbita to się " skurczy ".
A jak się " skurczy" to średnica wewnętrzna się zmniejszy.
O ile ? nie wiadomo.
A rozwiercenie - czym ? - raczej skończy się porażką.
Dlaczego ? - warto się zastanowić.
pzd.