Znaleziono 2 wyniki

autor: BKK
06 lis 2019, 22:22
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Jak zatrzymac silnik?...w żądanym położeniu
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3860

Re: Jak zatrzymac silnik?...w żądanym położeniu

W sumie dwa czujniki. Ja bym obstawał przy indukcyjnych, choć od bólu i kontaktrony mogą być. Pierwszy ma podtrzymać pracę silnika do określonego położenia bębna po naciśnięciu przycisku stop. Obrazując na tarczy zegara - bęben ma się zatrzymać klapą na godzinie 12. Hamowanie więc trzeba zacząć na godzinie 9. Ale STOP można nacisnąć na dowolnej godzinie. Więc by hamowanie rozpoczęło się we właściwym miejscu należy pracę silnika do niego podtrzymać. Po minięciu tego punktu, jeśli bęben ma bezwładność i jeszcze sam się będzie kręcić, można zastosować pracę bez zasilania, czyli wybieg. I drugi czujnik, który załączy docelowe hamowanie bębna w określonej pozycji. Tutaj trzeba obmyślić mechanizm, bo można to zrobić mechanicznie na kilka sposobów lub elektrycznie. Można to ogarnąć na kilku "klockach" typu przekaźniki, czasówka... Ale faktycznie lepiej będzie to zrobić na falowniku, do którego podłączysz czujniki i wtedy pierwszy może inicjować płynne zwalnianie, a drugi pełne zatrzymanie. Dla silnika 0.75 kW używkę kupisz za grosze. Zaleta taka, że będziesz mógł sobie dodatkowo regulować obroty.
autor: BKK
05 lis 2019, 20:33
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Jak zatrzymac silnik?...w żądanym położeniu
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 3860

Re: Jak zatrzymac silnik?...w żądanym położeniu

Gdzie jest napisane, że tam jest motoreduktor? Wszystko zależy od konstrukcji tego młyna. Czy jest tam zastosowany reduktor, czy rozwiązanie jak z pralki, czyli silnik i przekładnia paskiem klinowym, czy jeszcze inaczej? Przede wszystkim zrezygnowałbym z jakiegokolwiek elementu mechanicznego, jakim jest krańcówka. Sito kręci się prawie obrót na sekundę, krańcówka szybko dostanie w dupę. Więc jakiś czujnik, raczej indukcyjny, bo zapylenie w sicie może zakłócać pracę optycznego. A system pracować będzie tak, że silnik uruchamiany będzie normalnie przyciskiem start, a układ hamowania aktywuje się ze styków pomocniczych po wciśnięciu przycisku stop. I w zależności od konstrukcji trzeba się zastanowić, jakiego typu hamowanie zastosować. Ważna jest też inercja młyna, żeby się nie okazało, że rozkręcony ma taki moment, że ciężko go będzie od razu wyhamować. Wtedy trzeba wpakować jakieś opóźnienie, które pozwoli mu wytracić obroty. Zależy to od zastosowanego napędu. Na sztywno miejsce hamowania może być trudne do ustawienia, bo będzie to zależne od ilości pozostałego nieprzesianego wsadu.
Sprawa prosta do ogarnięcia, ale potrzeba więcej danych.

Wróć do „Jak zatrzymac silnik?...w żądanym położeniu”