Witam szanownych Kolegów.

Planując budowę lekkiego plotera frezującego, podobnie jak inni trafiłem na tematy luzów między śrubą a nakrętką, zarówno tutaj jak i na cnc zone. Zagadnienie dość złożone i niekiedy nawet dystrybutorzy techniki liniowej nie znają właściwych konfiguracji polecając niemożliwe kombinacje produktów. Przedstawiam kilka wniosków (a dalej pytań do Was) po rozmowie ze źródłem -z Hiwin Polska:

Luz osiowy dla śrub tocznych rolowanych Hiwin wynosi maksymalnie 0,04mm (to jest dla średnic, które interesują większość forumowiczów -> patrz załącznik). Firma produkuje dla śrub rolowanych tylko standardowe pojedyncze nakrętki bez napięcia wstępnego - oficjalnie tego luzu nie da się kasować, musi on występować z racji ograniczonej dokładności wykonania śruby rolowanej przez obróbkę plastyczną.
Dopiero droższe, wiórkowane śruby mają możliwość współpracy z nakrętkami z naprężeniem wstępnym.

Inne rozwiązanie, ponoć ekonomiczne to śruby i nakrętki firmy Isel:
https://www.isel.com/en/b...ath-return.html
https://www.isel.com/en/b...ndle-d25mm.html

To też śruby rolowane, ale jest tam informacja, że luzy można podobno kasować dokręcając jedną ze śrub na nakrętce.

Pytania:
1. Ile faktycznie wynoszą luzy osiowe dla śrub rolowanych Hiwin? (Zakładam optymistycznie, że są mniejsze niż deklarowane 0,04mm, co pewnie potwierdzi z doświadczenia wielu forumowiczów)
2. Jak to jest w rzeczywistości z kasowaniem luzu w Iselu lub pochodnych rozwiązaniach z dokręcaną śrubką w nakrętce? Czy ktoś z Was ma z tym jakieś doświadczenia? Czy to dobre i trwałe rozwiązanie?

Proszę o Wasze sugestie. Równolegle zapytałem też firmę Isel (oddział niemiecki), gdy przyjdzie odpowiedź, chętnie się podzielę informacją.