clipper7, myślałem o ołowiu ale to też ciekawe w zasadzie zależy mi na równym zeby wióry nie wpadały i nie stało chłodziwo

chyba nie potrzeba mi zwiększać masy dotychczas używałem ręcznej wiertarki wiec ten kolos mi wystarcza

witam panowie też remontuje ws 15 u mnie niema wałka zębatego powrotu ze sprężyną to nie jest problem bo robią te części w mojej byłej szkole ws-ka była dobrze nasmarowana nie ma rdzy,oprócz zużycia łożysk wrzeciona i braku w/w powrotu jest niezła.mechanicznie bo wizualnie jest dramat jest wszystko zasmarowane farbą ze 3 razy łączne z kołem podziałki

problem polega na zamordowanej podstawie,stół jest nawiercony w koło zasięgu wrzeciona jakieś sugestie?
myślałem o zalaniu ołowiem?