W piątek serwis sprawdzał online wszystko. Pojawił sie tez problem, że zmieniarka nie wracała na swoje miejsce, ale znalazłem obluzowany czujnik i jest ok.
Problem chyba z operatorem bo musiał się pomylić i wprowadził złe długości dla wiertła HM nie wiem czy w zmieniarce nie było też podmienione HM z HSS jutro sprawdzę. Koszty nauki - odpadł im jeden dzień szkolenia z winy kierownictwa. Problem chłodzenia polega na tym, że z wiertła HM18 przy znakowaniu zostaje na blaszkach bardzo mała ilośc chłodziwa, a przy innych dość sporo i było ok.
Nie ma możliwości żeby HSS było źle zaostrzone bo było nowe fabrycznie. HSS idzie do ostrzenia, na HM ta wstawka z węglika (Chyba) jest ok jedynie wiertło jest trochę przytarte. Zmniejszę posuw i prędkość i będę nim wiercił, a za jakiś czas wymienię całkiem.

Macie jakieś namiary na kogoś kto ostrzy te wiertła na Voortmanowskiej ostrzałce?
Nie kupili jej i teraz jest problem.

mam maszynę Voortman V600 obecnie mamy problem z chłodzeniem wierteł
#18 przy blachach 20 mm. pali się HSS tak samo HM :/

Jakie macie doświadczenia. Maszyna jest od miesiąca i ciągłe problemy z obsługą.