dlatego moment jest praktycznie stały i tak samo duży mimo niskich obrotów, bo silnik chodzi z maksymalną mocą tylko robi przerwy (a jak wspomnialem cykl ON-OFF ma czestotliwosc zwykle ok 10kHz-30kHz wiec nie ma mowy o jakimkolwiek szarpaniu)

tym sie rózni od klasycznego tranzystorowo-opornikowego sterownika bo tam obroty zależą od zmiany napięcia (mocy) sygnału, obniżasz napięcie, spadają obroty ale tez moc i moment. PWM jest kompletnie innym rozwiązaniem zasilanie jest podawane zawsze maksymalne tylko w krótszych lub dłuższych czasowo impulsach
Przykład o jaki pytałeś o stabilizacje zadanych obrotów mimo drastycznych zmian obciążenia znajdziesz obowiązkowo np. w sterownikach PWM od elektrowrzeciona DC we frezarkach (tam nazywają to chyba "PID control" albo też ogólnie "closed loop speed control" )InzSpawalnik pisze:Zarzuccie jakims przykladem ?

filmik pokazujący dzialanie sterownika PWM z PID (lepszego filmiku nie znalazłem ale widac o co chodzi)
[youtube][/youtube]
Trzeba też wspomniec że PWM często umożliwia efektywną prace silnika na tak niskich obrotach że wentylatorek chłodzący na wirniku kompletnie nic nie robi "wiatru" i w ogóle nie chłodzi. Warto zastosować w razie potrzeby jak juz to nawiew z osobnego dodatkowego wentylatora z własnym zasilaniem lub inne rozwiązanie