samo polerowanie wibracyjne może byc drobnym granulatem odpowiednim kształcie na mokro i zaokrąglenie będzie znikome tak jak przy polerowaniu np. ostrzy noży czy nawet monet na lustro (oczywiscie nozy przed ostrzeniem) sztućców, łusek nabojowych (a łuski mają bardzo wysrubowane normy)
Wiec polerowanie wibracyjne na pewno bedzie dobre nie martw sie o krawedzie


alternatywą jest tez polerowanie chemiczne (elektropolerowanie)
nadaje sie w ten sposób połysk praktycznie bez żadnej modyfikacji kształtu w skali mikro powieszchnia będzie sie swiecic jak psu jaja ale będzie rozpraszac swiatło (nie przejżysz sie jak w lustrze odbicie bedzie rozmazane) czasami to jest porządane no i metoda bardzo szybka i tania


polerowanie mechaniczne raczej odpada z racji na pracochłonnosc kazdą czesc trzeba by robic pojedynczo i potecjalnie ta metoda jest najbardziej inwazyjna i krawedzie zniszczy mocno