Nie wiedzialem nigdy takiej nie mialem okazji ogladac nawet , no ale tak myslalem ze pewnie jakies rozwiazanie masz gotowe bo inaczej bys cos wspomnial o Z tylko wlasnie bylem ciekaw o co chodzi

nie jest wcale taka zla,kawał maszyny potencjał jest

rc36 pisze: oczywiście problemem jest nowe przelotowe wrzeciono ze stożkiem mk3 które trzeba zrobić i upchnąć w starej pinoli

nie wiem czy nie kombinujesz niepotrzebnie bo pinola wiertarska kompletnie sie nie nadaje na frezarke, chodzi o mechanizm posuwu w wiertarce który kompletnie nie jest przewidziany na utrzymanie obciążeń wzdłuż osi Z bo nie sa istotne wzamian dostajesz szybki wysów (walek zębaty i listwa zebata).
Frezarka musi byc odporna na obciążenia i absolutnie stabilna też w pionie, posów powinien byc jak najdrobniejszy by osiągnąc dużą rozdzielczosc (dlatego pinola frezarki opuszczana jest gwintem , przekladną slimakową czy cała glowica srubą po prowadnicy liniowej) tym bardziej gdy mowa o frezowaniu stali
poza tym wrzeciono chyba latwiej zakombinować w całosci i podpasowac glowice pod wrzeciono niz robic wrzeciono by pasowało w to co jest

posów walkiem robaczkowym na obrazku skok mikrometryczny (tak chyba napisali)

no nie dosc ze kolo domu to jeszcze bardzo tanio, male frezarki z głowicą pionową w tej cenie to nie lada rodzynek

choc niepodoba mi sie taki uklad xyz , wolał bym xy na stole krzyzowym i z pinole

jesli chodzi o uzywki to doradzil bym ci zakombinowac w taki sposób , mała frezarka pozioma np. fd16 i podobne bardzo często ludzie wystawiają je w cenach rzedu + - 1500zł lub na kilogramy licza... poprostu pozbywaja sie na zlom. tam znajdziesz profesionalny stół w takich wymiarach jak szukasz (zazwyczaj 600x165 blat)
wyjmujesz stolik dla siebie , inne chodliwe podzespoły na alegro reszte żelastwa na najblizszy złom
i masz stolik zawodowy mozliwe ze za darmo, nierzadko w gratisie dwie skrzynki narzędzi , montaży teowych, imadel itp do niej i jestes juz grubo do przodu. Niestety wiekszosc takich maszyn nie trafia do internetu bo zazwyczaj pozbywają się ich ludzie starsi dają ogloszenia gdzies do gazet itp . ale i w necie tez czesto sie trafi

moj kumpel ma dokladnie takie wlasnie używa go w maszynie do prostowania i naprawy felg aluminiowych i mowi ze calkiem dobrze sie spisuje choc na tej maszynie sluzy głównie do ustawienia narzędzia praca jest na zblokowanych osiach, bez posuwu (szlifierka, polerka, nóż, czujnik ) mowi ze sruby trapezowe i ich "lozyskowanie" sa tragiczne tulejki dystansowe są krzywo odciete , luzy w otworach góra dół przód tył i "backlash" o pol obrotu dodatkowo korbki sie pourywały zerwało nakrętki na koncach , z tym musisz odrazu to zrobic sruba trapezowa jest ok i moze zostac tylko łozyskowanie zrobic kompletnie od nowa , podziałka tez "orientacyjna pi x oko" do wymiany jak chcesz jej uzywac i oczywiscie podskrobac też trzeba i wymienic badziewne sruby dociskowe na poządne imbusiki i kosmetyka kanty i otwory podfazowac ale mowi to porobisz w sumie nie duzo roboty bo geometria ogolna byla bez zastrzeżen (tak przynajmniej pomierzyl)

ja tylko dodam ze 800zł za ten stolik w życiu bym nie dał to jest chinczyk niewykonczony taka fuszerka typowa chinska do roboty. wolał bym juz wykonac za ta kase wlasne od zera albo cos z uzywek