1. Skąd wezmiesz zasilacz 12V o takiej mocy ... akumulator z auta ?
2. rozruszniki mają kilka a nawet kilkanascie kW mocy i duze obroty taka siła zmasakruje ci mechanizmy posuwu. Nie wspomne o suporcie poruszającym sie 5m/s i jego bezwladnosci
3. sprzegła rozrusznika nie da sie przerobić na obukierunkowe zabierak wystrzeliwany jest po gwincie a jego zęby są takie

szukaj silnika 12 V DC rozsądnej mocy i podłącz go pasem zebatym do korby którą krecisz ręcznie (bez przekładni wiec i bez sprzęgła sie obejdzie)
chodzi o to by silnik kręcil korbką za ciebie ... najprosciej znaczy najlepiej
PS. zmierz jaki moment potrzeba by kręcic korbką (fizyka z podstawówki) .. naciskaj jakąs wagą kuchenną albo daj preta i zawieszaj ciezarki zmierz odleglosc dzwigni czyli od osi do ciezarków....
masz ciezar w Kg ( 1kg to 9,81 N) i odleglosc w metrach (dzwignie) -> oblicz z proporci ile to N/m