bardzo ciezko
RomanJ4 prosze filmik 2 czesci -cały proces obrobki materiału by uzyskac części na nożyk (całkowicie pod wodą,pelnoweglikowe frezy, frezy nie mogą być z ostrymi kantami tylko zaokrąglone, najwolniej jak sie da) efekt końcowy miazga
(taka formatka co koles ma 300x60x4 mm kosztuje 570dolców = 2200zł ! lepiej nie schrzanić... nie dziwne ze takie kosy na ebay chodza za 5-8tys zł)
part 1
part 2 ( 12minuta pokazane jak sie zmienia kolory)
( moze ktos z was jak ma sprzęt i widzi biznes... byle kozik z tego szajsu to od 3tys zł w górę a puki co w Polsce totalna egzotyka praktycznie nieznany, zero konkurencji)
swoją drogą dało by się samemu wykuć taki materiał w kuźni z kilku rożnych stopów tytanu
jakie to stopy jest podane w patencie ktory mozna przeczytac temp kucia 1000*C
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek”
- 07 mar 2016, 00:51
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 18613
- 06 mar 2016, 23:05
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 18613
Jak ona lubi tworzyć z nowych kosmicznych materiałów
to pokaż jej taki metal " Timascus " tutaj nie ma żadnych farbek tak wygloda goly metal
( to skute warstwowo różne stopy tytanu w podobny sposób co stal damasceńska kolory można zmieniać! na jak się chce i kiedy sie chce od srebrno-czarnych po rożne psyhodele . sam materiał jest kompletnie odporny na korozje i niezniszczalny (wiec nie latwo tez sie w nim pracuje i mimo ze materiał nie jest mega drogi to przedmioty wykonane z niego są kosmicznie drogie )

to pokaż jej taki metal " Timascus " tutaj nie ma żadnych farbek tak wygloda goly metal
( to skute warstwowo różne stopy tytanu w podobny sposób co stal damasceńska kolory można zmieniać! na jak się chce i kiedy sie chce od srebrno-czarnych po rożne psyhodele . sam materiał jest kompletnie odporny na korozje i niezniszczalny (wiec nie latwo tez sie w nim pracuje i mimo ze materiał nie jest mega drogi to przedmioty wykonane z niego są kosmicznie drogie )

- 06 mar 2016, 19:32
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 18613
jeszcze zostaje kwestia czy carbon da się skrawać wiórem za pomocą noża z mojego doświadczenia z tym materiałem marnie to widze ale spróbować można .
Nie robilem nic z węgla na tokarce jeszcze ale troche pracowalem z carbonem np frezarką i obrobka sprawnie idzie frezem pilnikowym na dużych obrotach gdzie z pod frezu leci pył , normalnym frezem ostrzowym pruł się jak stary sweter zostawały na krawędziach postrzępione wlókna i porozrywane warstwy
Nie robilem nic z węgla na tokarce jeszcze ale troche pracowalem z carbonem np frezarką i obrobka sprawnie idzie frezem pilnikowym na dużych obrotach gdzie z pod frezu leci pył , normalnym frezem ostrzowym pruł się jak stary sweter zostawały na krawędziach postrzępione wlókna i porozrywane warstwy
- 06 mar 2016, 01:03
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 18613
do szlifowania gumowy walek da rade (dla jasnosci szlifowania tego co jest na walku, "nie za pomocą tego co na" rzeby bylo wiadomo o czym pisze bo obrazek mylący) , taki patent jest np. w trzpieniach dremela na papierek ścierny ( mocowanie takie jest całkiem solidne o ile samo narzędzie jest dobrej jakości i nie ma bicia to zamocowany pierścień czy inny detal na takim gumowym trzonku można obrobić z bardzo dobrym rezultatem )
z tym że montaż detalu na takim gumowym trzonku jest minimalnie elastyczny w pewnym zakresie i może się poddawać pod naciskiem (przy szlifowaniu utrzymuje kontakt z powierzchnią we wgłębieniach ) wiec mocowanie do wykańczania powieszchni papierem gładzenia rewelacja, ale do skrawania sie nie nada bo będzie się odbijać i poszatkuje detal
To co pokazał RomanJ4 to montaż na sztywno i centrycznie pozwala to obrabiac w typowo maszynowy sposób , precyzyjny obojętnie czy skrawaniem czy szlifowaniem
każdy sposób ma wady i zalety. Na gumowym latwiej /szybciej wypolerujesz wygladzisz rysy na nie-idealnym kształcie bez scinania po całej średnicy (gdy np. juz nie chcesz pomniejszac srednicy) ale bez dokładnej geometrii / maszynowo uzyskasz idealną geometrie ale by wygladzić ubytek musisz zdjąc z calej średnicy materiał zeby ubytek znikł
Co do wycinania frezarką pierścionków z kompozytu węglowego to z tego co sobie wyobrażam (z płaskiej formatki ? ) to tracisz tak 90% materiału (drogiego materiału) a do tego przecinasz wszystkie wlókna wiec taki pierscionek jest strasznie słaby (jak zwykły plastik)
nie lepiej było by ci wziąść rurkę i nawinąć na nią rowing węglowy nasączony epoxydem po utwardzeniu w piekarniku zeszlifować jedynie nadmiar ?
do tego przy nawijaniu w odpowiedni sposób możesz uzyskać dowolny piękny splot (twill również) możesz łączyc różne szerokosci rowingu albo np łączyc z nitką kewlaru czy metalu do żywicy dodać np. brokat pełna fantazja i będzie to bardzo mocne (mocniejsze od stali) i prawie zerowe koszta
http://allegro.pl/rowing-weglowy-tex160 ... 05496.html

z tym że montaż detalu na takim gumowym trzonku jest minimalnie elastyczny w pewnym zakresie i może się poddawać pod naciskiem (przy szlifowaniu utrzymuje kontakt z powierzchnią we wgłębieniach ) wiec mocowanie do wykańczania powieszchni papierem gładzenia rewelacja, ale do skrawania sie nie nada bo będzie się odbijać i poszatkuje detal

To co pokazał RomanJ4 to montaż na sztywno i centrycznie pozwala to obrabiac w typowo maszynowy sposób , precyzyjny obojętnie czy skrawaniem czy szlifowaniem
każdy sposób ma wady i zalety. Na gumowym latwiej /szybciej wypolerujesz wygladzisz rysy na nie-idealnym kształcie bez scinania po całej średnicy (gdy np. juz nie chcesz pomniejszac srednicy) ale bez dokładnej geometrii / maszynowo uzyskasz idealną geometrie ale by wygladzić ubytek musisz zdjąc z calej średnicy materiał zeby ubytek znikł
Co do wycinania frezarką pierścionków z kompozytu węglowego to z tego co sobie wyobrażam (z płaskiej formatki ? ) to tracisz tak 90% materiału (drogiego materiału) a do tego przecinasz wszystkie wlókna wiec taki pierscionek jest strasznie słaby (jak zwykły plastik)
nie lepiej było by ci wziąść rurkę i nawinąć na nią rowing węglowy nasączony epoxydem po utwardzeniu w piekarniku zeszlifować jedynie nadmiar ?
do tego przy nawijaniu w odpowiedni sposób możesz uzyskać dowolny piękny splot (twill również) możesz łączyc różne szerokosci rowingu albo np łączyc z nitką kewlaru czy metalu do żywicy dodać np. brokat pełna fantazja i będzie to bardzo mocne (mocniejsze od stali) i prawie zerowe koszta

http://allegro.pl/rowing-weglowy-tex160 ... 05496.html
