kilka pomysłów co mozna zrobic z silnika indukcyjnego jako bazy i bez wiekszych wydatków
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Ostrzenie nozy - home made”
- 12 gru 2016, 12:54
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Ostrzenie nozy - home made
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 39264
- 11 gru 2016, 23:01
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Ostrzenie nozy - home made
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 39264
Jak masz szlifierke z marketu to nie, sek w tym że taka płyta musi byc przymontowana solidnie i sztywno do bloku łożyskującego oś wirnika i cały "mechanizm" musi trzymac geometrie ( w takich dwu tarczowych szlifierkach łożyska są w korpusie-wydmuszce 3mm grubosci puszce odlanej na ognisku i nie ma do czego się przykrecic , nie ma też materiału by coś można bylo przerobić, mozna plyte zamocować zamiast nadkola ochronnego byle sie trzymało jakos , albo do blatu na którym szlifierka stoi ale wtedy nie bedzie to jednosc i tak czy siak dokladnosc bedzie zerowakhach pisze: Czy podobne oprzyrządowanie można dorobić do zwykłej szlifierki dwu tarczowej? Chodzi o zamocowanie układu pochyłego do silnika- jak wykonasz te element?
calkiem solidną i tanią bazą do takiej przeróbki jest odpowiedni silnik indukcyjny który sam w sobie jest zwykle w pancernej ciezkiej obudowie, bardzo solidne ma lozyskowanie i zwykle całkowity brak wibracji wlasnych . a co najważniejsze solidną dokladnie splanowaną płyte montażową z grubej stali czy alu, do której można łatwo zamontować blat opuszczany i inne rzeczy tak że będzie to uklad sztywny mocny i masywny z dobrą geometrią

taki silnik np. SIMENS wymontowany z jakiejs maszyny można spokojnie dostac za mniej niz 100zł obroty zwykle mają ok 2-3k/min czyli w sam raz , na wstepie masz szlifierke z górnej półki
- 27 lis 2016, 14:51
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Ostrzenie nozy - home made
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 39264
- 27 lis 2016, 13:24
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Ostrzenie nozy - home made
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 39264
ostrzenie takich noży robi sie tylko czolowo garnkiem (wszystkie noże muszą miec identyczny kat naostrzenia z maszynie zwykle są 2 lub 4 noże)
ostrząc w poprzek tarczy w miare zdzierania kamienia zmienia sie srednica i geometria ostrzenia i nigdy dwa razy nie naostrzysz tak samo
(pomijam fakt ze mogą byc noze dość konkretne np. ja mam getecha 10mm grubosci przy ostrzeniu trzeba zdjąc 1-2mm miesa bo sie nie tylko tepi ale tez wykrusza ostrze każdy nóż waży pare kilo... )
z własnych obserwacji ostrzenie na mokro na pewno lepsze (tam plynie chlodziwo woda +olej) łatwiej zebrac wiecej miesa w krótszym czasie na sucho trzeba po troszku i robic przerwy by ostygł zarówno noż jak i sciernica . I wydaje mi sie że na mokro jakość ostrzenia jest lepsza bardziej lustrzany finish, i kamien wolniej sie zużywa
no i nie lata pył po całym warsztacie który osiada na wszystkim i niszczy wszystkie inne sprzety i urzadzenia i nie musisz wdychac ( i później odbija sie o smaku cietej stali)
ale maszynka która pokazał senio do ostrzenia wierteł i mniejszych ostrzy jest rzeczywiscie dobra . dobry i popularny model sporo przystawek do niej jest
i nie prawda ze niema do tego kamieni albo że musisz miec jakies czadowe kamienie , ten co tam jest oryginalnie jest poprostu jak osełkowy o bardzo wysokiej gradacji (noże kuchenne , norzyczki itp) ale mozesz wstawic tam kamien jaki chcesz różowy,biały czarny i tez na mokro bedzie działac świetnie ( Ja np. węglikowe płytki nauczylem sie ostrzyc zwyklym czarnym kamieniem andere za 15zł własnie na mokro pieknie wychodzi i to z efektem la lustro)
ostrząc w poprzek tarczy w miare zdzierania kamienia zmienia sie srednica i geometria ostrzenia i nigdy dwa razy nie naostrzysz tak samo
(pomijam fakt ze mogą byc noze dość konkretne np. ja mam getecha 10mm grubosci przy ostrzeniu trzeba zdjąc 1-2mm miesa bo sie nie tylko tepi ale tez wykrusza ostrze każdy nóż waży pare kilo... )

z własnych obserwacji ostrzenie na mokro na pewno lepsze (tam plynie chlodziwo woda +olej) łatwiej zebrac wiecej miesa w krótszym czasie na sucho trzeba po troszku i robic przerwy by ostygł zarówno noż jak i sciernica . I wydaje mi sie że na mokro jakość ostrzenia jest lepsza bardziej lustrzany finish, i kamien wolniej sie zużywa
no i nie lata pył po całym warsztacie który osiada na wszystkim i niszczy wszystkie inne sprzety i urzadzenia i nie musisz wdychac ( i później odbija sie o smaku cietej stali)
ale maszynka która pokazał senio do ostrzenia wierteł i mniejszych ostrzy jest rzeczywiscie dobra . dobry i popularny model sporo przystawek do niej jest
i nie prawda ze niema do tego kamieni albo że musisz miec jakies czadowe kamienie , ten co tam jest oryginalnie jest poprostu jak osełkowy o bardzo wysokiej gradacji (noże kuchenne , norzyczki itp) ale mozesz wstawic tam kamien jaki chcesz różowy,biały czarny i tez na mokro bedzie działac świetnie ( Ja np. węglikowe płytki nauczylem sie ostrzyc zwyklym czarnym kamieniem andere za 15zł własnie na mokro pieknie wychodzi i to z efektem la lustro)