sadysta
Gdzieś Ty to postawił ? W salonie ?
No tak , jakby mi się takie coś trafiło też bym przy łóżku trzymał
Znaleziono 10 wyników
Wróć do „Prowadnice węglikowe do piły”
- 03 lip 2020, 22:36
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
- 02 lip 2020, 10:46
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Nawet nie pokazuj jak to wyszło ostatecznie, bo mi żyłka pęknie z zazdrości
Że też inni zawsze mają lepiej
Że też inni zawsze mają lepiej
- 20 cze 2020, 11:07
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
To nie tak, że jestem takim super przewidującym inżynierem
po prostu mam za sobą kilkanaście przymiarek do pomysłu zamocowania takiej szczotki u siebie.
po prostu mam za sobą kilkanaście przymiarek do pomysłu zamocowania takiej szczotki u siebie.
- 19 cze 2020, 22:33
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Dzięki.
Widzę, że zmieściłeś.
Nie haczy Ci szczotka o bazę przy zamkniętej pile ?
Widzę, że zmieściłeś.
Nie haczy Ci szczotka o bazę przy zamkniętej pile ?
- 19 cze 2020, 04:44
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
hehe
w EMPIKU je sprzedają ?
Co się porobiło ?
Dywersyfikacja ot co
Masz jakieś zdjęcie swojego rozwiązania ?
Tak jest tak mało miejsca.
w EMPIKU je sprzedają ?
Co się porobiło ?
Dywersyfikacja ot co
Masz jakieś zdjęcie swojego rozwiązania ?
Tak jest tak mało miejsca.
- 18 cze 2020, 07:18
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Zeskrobaczka przeciwbieżna ?
No ok.
A oprócz szczotki obrotowej, macie jakieś swoje działające patenty na czyszczenie z opiłków zębów na taśmie ?
Ja mam piłę na 13 mm taśmę i tam jest tak mało miejsca za łożyskami, że chyba tylko szczotka fi 30 mm albo mniejsza by weszła.
Nie wspominając, że musiałbym albo taką sobie zrobić albo przystrzyc istniejącą.
Teraz stosuję dwie przycięte szczoteczki płaskie z dwu stron taśmy przed łożyskami, takie zgarniacze. ale sprawdza się to słabo i dużo przechodzi przez taki układ nieruchomych wąsów.
No ok.
A oprócz szczotki obrotowej, macie jakieś swoje działające patenty na czyszczenie z opiłków zębów na taśmie ?
Ja mam piłę na 13 mm taśmę i tam jest tak mało miejsca za łożyskami, że chyba tylko szczotka fi 30 mm albo mniejsza by weszła.
Nie wspominając, że musiałbym albo taką sobie zrobić albo przystrzyc istniejącą.
Teraz stosuję dwie przycięte szczoteczki płaskie z dwu stron taśmy przed łożyskami, takie zgarniacze. ale sprawdza się to słabo i dużo przechodzi przez taki układ nieruchomych wąsów.
- 06 cze 2020, 06:07
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Ostatnio trafiłem na takie eldorado. Jakiś zakład w likwidacji. Całe linie produkcyjne.
Serce się kraje jak widzisz wózki liniowe i prowadnice, płyty aluminiowe, korbki, silniki, przekładnie, pneumatykę...
Jak "baba w lumpeksie"
Przecież na początku o mało nie zabrałem się za rozkręcanie tego wszystkiego, zanim ochłonąłem, że nigdzie tego nie zmieszczę w warsztacie i że to strata kasy.
Nie wspomnę, że przez tą "gorączkę złota", połamałem sobie grzechotkę na jakiejś śrubie. Całkiem rozum człowiekowi odbiera taka ilość taniego dobra.
Do dzisiaj nie mogę dojść do siebie, jak wspomnę ile tam skarbów zostawiłem.
Tak jak pisałem, niestety duża część była w stanie po lądowaniu z koparki na beton.
Serce się kraje jak widzisz wózki liniowe i prowadnice, płyty aluminiowe, korbki, silniki, przekładnie, pneumatykę...
Jak "baba w lumpeksie"
Przecież na początku o mało nie zabrałem się za rozkręcanie tego wszystkiego, zanim ochłonąłem, że nigdzie tego nie zmieszczę w warsztacie i że to strata kasy.
Nie wspomnę, że przez tą "gorączkę złota", połamałem sobie grzechotkę na jakiejś śrubie. Całkiem rozum człowiekowi odbiera taka ilość taniego dobra.
Do dzisiaj nie mogę dojść do siebie, jak wspomnę ile tam skarbów zostawiłem.
Tak jak pisałem, niestety duża część była w stanie po lądowaniu z koparki na beton.
- 05 cze 2020, 14:00
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Każdy z nas , widząc taką masakrę na złomie,
zresztą taką czy inną,
( ostatnio silniki kupowałem ze złomu),
ma stan przedzawałowy, mając świadomość ile trzeba dać za nowe, albo jakie projekty można by z tego zrobić.
A tu masz, ktoś to koparką załadował i zrzucił na plac.
Dla złomowców to jest tylko kilogram.
zresztą taką czy inną,
( ostatnio silniki kupowałem ze złomu),
ma stan przedzawałowy, mając świadomość ile trzeba dać za nowe, albo jakie projekty można by z tego zrobić.
A tu masz, ktoś to koparką załadował i zrzucił na plac.
Dla złomowców to jest tylko kilogram.
- 05 cze 2020, 09:29
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Fajny kawał grzmota.
Gratuluję zakupu
Przynajmniej sama rama sztywna wygląda. Nie to co te popularne 13mm co się gną pod palcem.
Gratuluję zakupu
Przynajmniej sama rama sztywna wygląda. Nie to co te popularne 13mm co się gną pod palcem.
- 05 cze 2020, 04:55
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Prowadnice węglikowe do piły
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 4511
Re: Prowadnice węglikowe do piły
Cześć.
Wydaje się, że węglikowe prowadzenie jest sztywniejsze i bardziej precyzyjne oraz odporniejsze na zabrudzenia.
Łożyska, przynajmniej u mnie, mają tendencję do zaciskania brudu na pile, oczywiście nie na stałe ale ciągną go do siebie. Szczotka, jak już, najczęściej jest za pierwszym kompletem.
Nie wiem jak z odpornością na przykład na chłodziwo, ale mam przeświadczenie, że samo uszczelnienie łożysk może nie być takie doskonałe. Co prawda można znaleźć różne typy uszczelniaczy.
No pozostaje kwestia ścierania się wkładek i samego wycierania przez nie piły, ale to musiał by ktoś z użytkowników potwierdzić. Chyba nie jest tak źle, skoro takie rozwiązanie jest nadal popularne. Również w sektorze PROFI.
No ale to tylko takie moje gdybania.
Wydaje się, że węglikowe prowadzenie jest sztywniejsze i bardziej precyzyjne oraz odporniejsze na zabrudzenia.
Łożyska, przynajmniej u mnie, mają tendencję do zaciskania brudu na pile, oczywiście nie na stałe ale ciągną go do siebie. Szczotka, jak już, najczęściej jest za pierwszym kompletem.
Nie wiem jak z odpornością na przykład na chłodziwo, ale mam przeświadczenie, że samo uszczelnienie łożysk może nie być takie doskonałe. Co prawda można znaleźć różne typy uszczelniaczy.
No pozostaje kwestia ścierania się wkładek i samego wycierania przez nie piły, ale to musiał by ktoś z użytkowników potwierdzić. Chyba nie jest tak źle, skoro takie rozwiązanie jest nadal popularne. Również w sektorze PROFI.
No ale to tylko takie moje gdybania.