Znaleziono 2 wyniki

autor: piromarek
21 gru 2019, 09:17
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

Byłem samochodem w Niemczech. Kumpel mieszkający na stałe mówi :
- tylko uważaj na rowerzystów na przejściach.
I fakt, żaden jakiego spotkałem nawet nie zerknął na boki przemykając przez jezdnię, zjeżdżając z chodnika na pasy.

Tak, że to nie tylko nasza przypadłość co do rowerów.

Będąc pieszym czy rowerzystą, jak dla mnie, niezależnie od przepisów, trzeba dla własnego bezpieczeństwa chociaż się rozejrzeć przed wjazdem na jezdnię.
Co mi po pierszeństwie i mojej racji, jak wyląduję w szpitalu albo na cmentarzu. Ja już tej kasy za odszkodowanie nie dostanę albo i tak nogi se nie przyflancuję.
autor: piromarek
20 gru 2019, 22:40
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

Załóżmy pieszym kierunkowskazy.
Przynajmniej będzie wiadomo gdzie maja zamiar skręcić.

Ja to ma być realizowane ?
Lezie babcia 3 na godzinę wzdłuż jezdni w bliskości zebry to każdy samochód jadący 50 ma zwalniać do tych trzech żeby sprawdzić czy kobita nie zmieni zdania i nie wskoczy na pasy ?

No jak amen, telepatia by się przydała.

Wróć do „Mój kamyczek w tryby...”