Pierwsze frezowanie
Od razu zaznaczam, że jest to nie tylko pierwsze frezowanie tej maszyny ale równiez operatora

Wybrałem najlepszą metodę nauki czyli "naukę na błędach".
Niestety imadło to "castorama" za 30 PLN. Pierwszy błąd jaki popełniłem to nie ustawiłem kąta prostego detallu (imadła) do osi Y więc musiałem poprawiac. Poeksperymentowałem z głębokościami i prędkościami posuwu, osłuchałem się z pracą narędzia. Narzędzie przetrwało
Zadanie do wykonania to:
Wycicie postanowiłem zrobić mocując detal pionowo.
Wszystkie kroki wykonywałem wpisujac rozkazy "z palca"
Niestey popelniłem kolejny błąd a mianowicie chyba za słabo przykręciłem narzędzie.
Generalnie musiałem przerwac z powodu hałasu i pozniej pory

Zona się wściekła.
Musze koniecznie skombinować jakiś stół i osłonić śruby i prowadnice. W dalszej kolejności montaż skrzynki na zasilanie i sterowniki.