Ostatnio ktoś próbował oszukać mnie "na wysyłkę OLX", nie oferowałem takiej usługi, ale "nasz klient nasz Pan".
Poczytałem o tym i udostępniłem tą opcję, Człowiek wydawał się dziwny ponieważ:
-próbował kupić dość specjalistyczną (na serwis) rzecz a na koncie hobby- podróże, i prowadzi biuro podróży.
-nr Ukraiński i coś bełkota, że mu konto na OLX zablokowali i że niedawno go oszukano
-niby mieszka 30km na jakiejś zapadłej wsi, ale odbiór osobisty z najbliższego ośrodka miejskiego ni jak nie pasuje.

Potem tylko ściema, że kliknął z przesyłką przez OLX, że przelał pieniądze- na dowód zrzut ekranu i teraz on mi przesyła link niby z OLX'a żebym coś sobie sprawdził a na moim OLX'ie najmniejszego śladu transakcji. Porobiłem zrzuty ekranu całej rozmowy i wysyłanego linka (zrzuty żeby nie kliknąć w telefonie przypadkiem), wykonałem telefon do OLX'a, wysłałem im maila ze zrzutami i po sprawie.

A piszę o tym bo ostatnio chciałem kupić telefon (na 90% zwykły uczciwy człowiek) i pisze mi, że nie wystawi z opcją wysyłki przez OLX bo ostatnio musiał przez to karty blokować. Teraz zamiast nauczyć się na własnych błędach i oferować w miarę najbezpieczniejszą opcję dla kupującego i sprzedającego (wysyłka OLX, lub za pobraniem- ryzykujesz najwyżej 10-15PLN kosztu wysyłki), on się okopał i wyśle wyłącznie po przelewie.