Dorobiłem nóż składany, wyszedł trochę parchato bo toczyłem na ręcznym posuwie, ale spełnił swoje zadanie.

szopenn pisze:Ładnie Ci to wychodzi..

Dzięki za dobre słowo.
U mnie luz patrząc na skalę wynosi 0,4mm, czyli trochę za dużo, śruba jest zużyta minimalnie. Tą nową nakrętkę docierałem do śruby pastą ścierną, dzięki temu w tej chwili nie jest potrzebne nawet kasowanie luzu, ale zanim ją założę to jeszcze zrobię kasowanie na przyszłość.

Ja się bałem, że jeszcze trochę i mi zetnie gwint na tej żeliwnej nakrętce, no i brąz na pewno mniej wyciera śrubę.

Sposób z nacięciem w poprzek jest moim zdaniem słaby, bo w takim przypadku np. pięć zwoi nakrętki pracuje przeciw dziesięciu zwojom, skutkiem czego te pięć zwoi się szybko wytrze.
Musiałem zacytować sam siebie

Avalyah pisze:Jakby się Kolega zabrał za tą nakrętkę

A ja już się zabrałem za nakrętkę i nawet jest prawie gotowa, brakuje tylko nacięcia wzdłuż całej nakrętki i gwintów do śrubek ściskających gwint. Gwint robiłem nożem-składakiem wykonanym własnoręcznie, nie korzystałem z gwintownika bo takowego nie mam, a poza tym robiąc gwint nożem ma się kontrolę nad luzem gwint- nakrętka.