Ostatecznie kupiłem Trotec Rayjet 50 30W, z przystawką obrotową. Mam nadzieję, że posłuży Dzięki za wskazówki!

jarbia pisze: Gravograph ls100ex był za ok 29 kzł

Z ciekawości zadzwoniłem do sprzedającego - cena podana na Allegro była ceną netto, także nie była specjalnie atrakcyjna. Inna sprawa, że regulamin serwisu wymaga podawania cen brutto, więc jeśli ktokolwiek kliknąłby "Kup Teraz", sprzedający byłby zobowiązany do sprzedania sprzętu za 29,9 tys. brutto... Taka okazja śmignęła przed nosem

jarbia pisze:Miałeś Troteca 100R za niezłe pieniądze, cos z nim było nie tak ?

"Nie tak" był sprzedający, który sprzedał sprzęt komuś innemu, mimo wcześniejszych ustaleń...

Nie było mnie tutaj chwilę. Nie zwróciłem uwagi na LS100EX, a na Allegro nie mogę go już znaleźć - w jakiej był cenie?

Decyzję muszę podjąć już w tym tygodniu, na dzień dzisiejszy zostaje mi (w kolejności od najtańszej):
GCC Mercury III L-25: tuba Synrad 25W, produkcja 2009 r., 3 mies. gwarancji, nowy kompresor i plaster miodu
GCC Spirit LS-25: tuba Synrad 25W, prod. 2011 r., 3 mies. gwarancji, nowy kompresor i plaster miodu
Trotec Rayjet 50 C30: tuba Trotec (?) 30W, prod. 2011 r., przystawka obrotowa, plaster miodu do wymiany, brak kompresora

Czy warto dopłacać kilka tysięcy do Troteca mimo, że ma najmniejsze pole robocze i jest bez gwarancji? Podejrzewam też, że serwis GCC i części zamienne są o niebo tańsze...

Dzięki za czujność! Już zdążyłem sobie go wcześniej ogarnąć, jestem w kontakcie ze sprzedającym. W nadchodzącym tygodniu mam dostać jeszcze kilka ofert - może uda się w końcu coś kupić

Trochę się nakręciłem na sklejkę po obejrzeniu kilkudziesięciu projektów na stronie [Pinterest] - też chciałbym pokombinować z jakimiś zegarkami, ozdobami itp.

Sprzedający od GravoGraph'a LS100 okazał się niepoważny i mimo ustalonej ceny i terminu odbioru sprzedał laser komuś innemu...

Teraz wybór między:
- Mercury I 30 W, 8 lat, tuba właśnie pojechała do regeneracji
- GCC C180 40 W, 6 lat, tuba regenerowana w zeszłym roku
- Trotec Rayjet 12W, 2 lata, mało używany, na gwarancji

Trotec wygląda super, przyjazne oprogramowanie, gwarancja - ale czy 12 W nie przysporzy mi bólu głowy przy wycinaniu sklejki?

Mam jeszcze chwilę na wydanie środków (część kosztów pokrywam z dotacji), ale chciałbym jak najszybciej ruszyć z działalnością - a boję się, że zaraz mi znikną wszystkie sensowne opcje i zostanę "na lodzie". Na nowy mnie nie stać, a do chińczyków mam jakiś wstręt od jakiegoś czasu

Dla mnie to też trochę dziwne rozumowanie, ale człowiek wydaje się być nieugięty... Zachowanie mało poważne biorąc pod uwagę fakt, że sam do mnie napisał (w odpowiedzi na ogłoszenie "kupię") i zaproponował 27 tys. do negocjacji. Po dwóch dniach rozmawialiśmy przez telefon, negocjacji już nie było.

Nowy LS100 to koszt około 40 tys. netto

jarbia pisze:oprogramowanie do gravo kosztuje 300zł ?Chyba tylko aktualizacja ?

Informację z taką kwotą uzyskałem telefonicznie od przedstawiciela. Całkiem możliwe, że miał na myśli aktualizację - wspomniałem wcześniej, że zamierzam kupić maszynę z GravoStyle 6, a pracuję na Win 7.

jarbia pisze:jak masz gotówkę to jesteś Panem ,sprzedający zazwyczaj bardziej chce sprzedać niż ty kupić

Sprzedający utrzymuje, że ma już kupca za te pieniądze - ponoć czeka na kredyt. Pan woli poczekać i dostać pełną kwotę, niż spuścić mi trochę i mieć problem z głowy w kilka dni...