Jeszcze na Twoim miejscu bym sprawdził czujnikiem zegarowym, czy to z całą pewnością stary uchwyt generuje bicie, a przyczyną nie są np krzywe mocowane w nim wiertła. Jak nie masz wałka pomiarowego, to do pomiarów lepsze są frezy jak wiertła.

freerad bardzo słusznie zwraca uwagę na otwory w uchwycie pod klucz, dla mnie też było to bardzo ważnym kryterium, i jak się okazuje słusznie, bo uchwyty samozaciskowe (nawet Bison w I klasie) potrafią się mocno zacisnąć przy oddziaływaniu dużych sił. Np przy wierceniu otwornicami 40mm i 32mm w blasze 10mm, a czasem nawet przy wiertle 16mm uchwyt zaciska się tak silnie, że rękami nie można go otworzyć. Ale ma otwory, pasuje do niego klucz hakowy od oprawek ER 32, klin obuchem w fasolkę aby zablokować wrzeciono, ruch kluczem i otwarty. Bez otworów byłby problem. Przy wiertłach do 16 mm nie stwierdziłem nadmiernego zaciągania się uchwytu.

Gdy chcesz uzyskać znikome bicie, musisz być pewien swojego wrzeciona. Jeśli wrzeciono nie ma bicia, ma wtedy sens kupno trzpienia też Bisona, i dokładnego uchwytu tej firmy, który ma tylko jedną "wadę" - cenę. Poza tym pracuje się nim pięknie, a siła zacisku jest fenomenalna, narzędzie nie ma prawa się w nim obrócić, nie ma najmniejszych śladów czy odgnieceń na narzędziu. Ja z takiego kompletu trzpień-uchwyt jestem bardzo zadowolony, podobnie jak z oprawki do tulejek ER32 i samych tulejek również firmy Bison.

Tutaj:

http://darmet.co/uchwyt-wiertarski-samo ... asa-detail

Tylko tak jak pisałem na stożek skrócony B16, cena ta sama.

O uchwytach wiertarskich Bison pisałem tutaj:

https://www.cnc.info.pl/topics80/uchwyt ... t59222.htm

Słabo szukałeś, są ze trzy obszerne tematy w tej sprawie na naszym forum.