Może w eaglu, pcb2gcode opcja --metric zmienia jendostki danych wejciowych, g-code jest dalej G20(imperial). Zresztą po zrobieniu 3 prostych płytek i podejsciu do pierwszej poważnienjszej PCB w tym niedorobie stwierdziłem, że szybciej bedzie zainstalować Ubuntu, Kicada, i skompilowac pcb2gcode niż się w eaglu bawić. Zwłaszcza, że potrzebowałem kilka elementów ustawić pod skosem a eaglu to jest niemożliwe(bez tworzenia nowych bibliotek).

Podciśnienówka to dobra opcja do grawerowania. Do głębszej obróbki porządna pompa będzie potrzebna, albo mocny odkurzacz do pracy na mokro. Dlaczgo do pracy na mokro? Bo w takich odkurzaczach(tych 4 które rozbierałem) są dwa obiegi powietrza, jeden roboczy i jeden chłodzący, więc nawet kompletnie stłumoiny się nie przegrzeje.

Mi chodziło głównie o PCB. G-code z eaglowego pcb-to-gcode i linuxowego pcb2gcode jest calowy(imperialny ;P ), mach sobie z tym nie radził.

Laki_88 pisze:Pisząc odrzucone programy miałem na myśli programy te do zdalnego pulpitu.

Jeżeli mowa o alternatywie dla macha to w zasadzie niczego innego nie próbowałem. Było jakoś tak, że ściągnąłem demo i zacząłem się nim bawić, a że z tymi pięćdziesięcioma liniami nie bardzo się da poszaleć to kupiłem pełną wersje i już tak zostało.

No to jak wydałeś na macha to trudno... A działa w nim wreszcie G20/G21 bo w 2012 za nic nie szło calowego gcodu odpalic na machu ustawionym w mm. Z G21 w kodzie G0 X1 ruszało oś na 1mm, zamiast 25.4mm.

upierdliwe w sensie jak przeciągniesz to wyją, jak nie dociagniesz to oś pływa w zakresie elastyczności paska ~0.1 - 0.3mm(HTD3) . Rolki prowadzące/napinające tylko dwułożyskowe, ewentualnie seria 3200/5200 inaczej kosi w jedą stronę i pasek zjeżdża = traci naciąg i/lub piłuje o coś.

Najwyraźniej mach żąda zbyt częstego odświeżania zawartości ekranu i windows nie wyrabia z dostępem to LPT.

Rozumiem ,że LinuxCNC/EMC jest wśród odrzuconych?

Laki_88 pisze:Czyli kolega zajc3w przeciwny paskom napędowym?

Pomysł na prawdę dobry pomyśle nad tym.

Nie tyle przeciwny co wiem jak upierdliwe potrafią być paski.
sam przerobiłem mojego alu-drewniaka na pasek w jednej osi i kolejna maszynka na 70% na paskach będzie. Jeśli cięcie alu na paskach się powiedzie(planowanie stołu alu 1m/min poszło) nowa maszynka będzie na 100% na paskach.

Wten sposób możesz poprawić ustawienie śrub napędowych bez utraty sztywności



łożysko: 7200
blok 60x60x65(40x60x60 też "da rade")
podstawa: płyta 15mm, zfrezowana do 10mm w gnieździe.

P.S teraz zauwazyłem, że łożysko jest wstawione na odwrót.

Jak juz masz kresa to zajedź na nim jeden zestaw łożysk i uzbieraj na chinczyka. Sam uzywam 1.5 KW pod kontrolą invertera ABB ACS 550(akurat sie walał) i aluminium tnie jak marzenie.

Wytnij zacisk na góre kresa ze sklejki, potem usztywnionym zestawem wytnij aluminiową zetkę.

Przy cieciu aluminium, zwłaszcza slotowaniu głebiej niż 1 śrenica frezu konieczny jest przynajmniej nadmuch powietrza ze sprężarki żeby pozbyć sie wiórów dostatecznie szybko. Idealnie byłoby dodać mgiełke chłodziwa(prosty venturi daje rade).



Polecam: http://zero-divide.net/index.php?page=fswizard
spokojnie można zejść z feedem do 50%.