Wiem ale u mnie stoi już kolejny miesiąc i nawet palca nie przylozylem z braku czasu

ponawiam temat sprzedaży

Projektu całkowicie nie porzucam będę robił w miarę wolnego czasu wiem ze raczej nie sprzedam ale sygnalizuje na części tego nie będę sprzedawał bo przez kolejne lata by mi zeszło

Kolego miesiąc czasu zajęło mi włożenie dwóch prowadnic i śruby i ustawienie tego.
Bardzo chce to złożyć ale jak już napisałem nie mam w tej chwili na to czasu.
Lepiej jeśliby ktoś to dokończył i zaczął sobie pracować.

Witam,

A więc zacznijmy od początku:

Maszyna miała mieć pole pracy ok 500x500x200
miała być zbudowana z profili stalowych grubościennych ale że na forum jest sporo osób które doradzają wszystko się zmieniło,
Miałem gotowy projekt wszystko rozrysowane i po róznych komentarzach stwierdziłem że może to być za słaba konstrukcja na obróbkę stali.
Zacząłem więc szukać czegoś cięższego i tak:

Jako podstawę kupiłem korpus od frezarki współrzędnościowej HECKERT łącznie ze stołem obróbczym.
Na tym korpusie leży płyta traserska 1000x800, do płyty przymocowane są prowadnice THK HSR 30 oraz śruba kulowa NSK 40x12 nie pamiętam jej symbolu ale jest wykonana w klasie C3. to wszystko jest połączone na sztywno z serwem YASKAWA 1,3 Kw śruba i prowadnice połączone są ze stołem poprzez 2 płyty.
Jedna to może nie płyta a coś wykonane z płaskowników aluminiowych 100x50. na to jest przykręcona płyta żeliwna z tokarki MAZAK i do tej płyty stół obróbczy.
ta cała część szacuję że waży ok 1600kg
Jako kolumnę zastosowałem korpus od wiertarki poziomej docelowo ma być przykręcony do korpusu maszyny i ma na nim leżeć belka osi X iZ.

Oś X wykonana jest z płyty ślusarskiej 1400x750x220. Jest to bardzo solidny materiał ponieważ jest to żeliwo pomieszane z niklem i chromem.
Ta płyta została przecięta na 3 części i dwie są połączone ze sobą kołkami fi 20 oraz skręcone śrubami bodajrze M 24.
belka do korpusu jest przykręcona śrubami M16.
Na osi X są zamontowane prowadnice THK SSR 30 oraz śruba kulowa NSK 40x10 wykonana w klasie C5.
To również zasila serwo 1,3kw YASKAWA

Oś Z jest w stanie przygotowania ale silnik jest serwo YASKAWA 750W z hamulcem.mocowanie silnika również płyta do krzyżaka po części obrobiona brakuje jeszcze prowadnic
Sterownik robiłem od zera sam szafę elektryczną składał mi kolega gaspar krancówki wszystkie są komputer przyciski wszystko jest trzeba to złożyć do kupy.

Wrzeciono kupiłem na stożek ISO 30 blok do mocowania mam prawie gotowy
obecnie wrzeciono wysłałem do znajomego który robi mi hydrauliczne zwalnianie narzędzia
wg niego będzie można je rozkręcić do ok 12000 obr.
Silnik ma mieć moc 4kw.
Aha w tej chwili przejazdy szacuję na X=ok 700 Y= ok 500 Z= ok 350

Jak juz pisałem wcześniej z moim obecnym trybem życia ta maszynę skończę za jakiś rok minimum.mając jakieś małe zaplecze maszynowe i trochę więcej czasu niż ja można ją skończyć w miesiąc góra

Chciałbym żeby zwróciły mi się koszty które podniosłem na Wszystkie elementy tej konstrukcji i jest to 40000zl



















































Pozdrawiam Kamil

Hej,
Postępy idą żółwim tempem.
Na dzień dzisiejszy jest robiona os X i Z
Szafa elektryczna jest już zrobiona, wrzeciono się robi tzn układ ATC
Sterownik juz prawie gotowy.
Tak naprawdę to zastanawiam się nad sprzedaniem tego w całości
Nie mam za bardzo czasu na składanie 99% wolnego pochłania mi córka.
Nie wiem czy ktoś byłby chętny na zakup.
Generalnie wszystko jest tylko trzeba poskładać do kupy ustawić i działać.

Prawdopodobnie umieszczę ogłoszenie w dziale giełda.

Pozdrawiam

Prace wstrzymane do odwołania
Od początku kwietnia jestem szczęśliwym tatusiem także wszystko inne zeszło Na drugi plan.
Kiedy wznowienie tego nie wiem
Narazie mi się nie spieszy.

Kacper, jak wiesz robie maszynę z tego co uda mi się kupić
projektów na maszynę miałem dużo. Miało to wyglądać inaczej ale jak kupiłem tą wiertarkę to znów wszystko się zmieniło.
Myślałem o wypełnieniu ale nie wiem jeszcze co by tu się sprawdziło.

Witam kolegów ponownie.
po tygodniu wojowania wiercenia itp itd i podczas składania prawie zmiażdzonej nogi wreszcie to co tworzę zaczyna przypominać maszynę
jeszcze mnóstwo pracy przede mną. Od nowa ustawianie prowadnic Y Silnik i śruba muszą iść w inne miejsce. W każdym razie najcięższa robota już chyba za mną
poniżej krótka fotorelacja z ostatniego tygodnia pracy.

Mi on obrabial tez belkę osi X
Belka ma 1400mm, także możliwości ma i roboty się nie boi