Janek12 pisze:Okazało się iż klawisz SOFTKEY się zawiesił i był wciśnięty. Jeżeli monitor jest zwykły to możesz spróbować odpiąć tasiemkę od softkey'i jeżeli nie, to prześledź na tabeli wejść wszystkie klawisze.

Strzał w dziesiątkę. Po odpięciu taśmy system ruszył. Wyciągłem całą płytkę z softkey-ami i nic nie znalazłem uszkodzonego, więc najprawdopodobniej klawisz był zawieszony. Dzięki wielkie za pomoc.

Jak już mi wszystko ruszyło to sprawdziłem: jak jest wszystko ok to po wciśnięciu CE pojawia się 24V na X41:34, XPS-AT sygnalizuje poprawność łańcucha awaryjnego, po wciśnięciu START HYDRO załącza się zasilacz i napędy.

pozdrawiam

Tak, po załączeniu się modułów na X44:2 i 3 pojawia się 24V. Z dokumentacji serwisowej jaką posiadam wynika, że do zasilenia wyjścia X41:34 wykorzystywane jest napięcie ze złączki X34:1. Tam jest trochę mnie, bo 21,8V ale moim zdaniem przekaźnik by ruszył z tego. Niestety na X41:34 cały czas jest 0V i nie próbuje nic więcej się pokazać. Oczywiście sprawdzę softkey-e. Na tabeli nic nie sprawdzę bo system do tego nie dochodzi. Chyba, że wzorem analogowych sinumerików, jest możliwość wejścia w jakieś manu przez przytrzymanie odpowiedniego klawisza.

Janek12 pisze:Według instrukcji moduł UV wyświetla Powerfail gdy:
-Napięcie na szynie DC nie jest poprawne (Uszkodzenie modułu)
-Na X71 i X72 nie pojawiła się pętla między pinami 1-3 świadcząca o gotowości urządzenia (Emergency Stop)
-Problem z zasilaniem modułu lub napięcie na module jest niższe niż 3 x125V.

Czyli POWER FAIL na 100% jest na skutek braku pętli między pinami 1 i 3 na złączkach X70, X71 i X72.

Jeżeli piszesz iż obwód awaryjny jest poprawny to może jest problem w obwodzie przycisku startu (Tak pisał wcześniej V-Tek). On powinien załaczyć na krótko przekaźnik jeżeli obwód EMG jest sprawny i wtedy sterowanie się wzbudzi i na X41:34 otrzymasz 24V. Czy masz możliwość załączenia tego przycisku? Ponadto sądzę że moduł UV może być sprawny a wina leży po stronie elektryki maszyny.

I tu dochodzimy do pytania: jaka jest właściwa sekwencja startu HEIDENHAINA. Kontrola obwodu awaryjnego jest poprzez przekaźnik bezpieczeństwa XPS-AT i w tym obwodzie jest styk przekaźnika K34 zasilanego z X41:34. Jeśli przekaźnik XPS-AT potwierdzi poprawność obwodów awaryjnych to załączy przekaźniki K10 i K10A które m.in. robią zwory na pinach 1 i 3 złączek X70-X72 modułu zasilacza. Poprzez styki K34 i K10A podawane jest także napięcie na pin X42:4. Tyle że mi na X41:34 nie pojawia się nic - jest cały czas 0V. Przycisk CE na 100% działa - zostaje mi tylko sprawdzić czy dociera na HEIDENHAINA.

[EDIT]
Zrobiłem taką próbę - potwierdziłem łańcuch awaryjny, załączył się przekaźnik XPS-AT, wcisnąłem START HYDRO i zasilacz i napędy uruchomiły się prawidłowo. Natomiast system jak wisiał na ekranie startowym tak został. Przycisk CE jest sprawny do złączki X45 na LE426M. Na chwilę obecną wygląda mi to na padnięty komputer (a przynajmniej wyjście X41:34).

pozdrawiam

Pytanie mam takie: czy POWER FAIL jest wynikiem błędu/uszkodzenia modułu zasilacza czy nie dokończonej sekwencji startowej HEIDENHAINA???? Innymi słowy, czy nawet gdyby komputer był padnięty i nic nie startował to zasilacz powinien zgłosić poprawność działania???

Łańcuch awaryjny jest OK. Ogólnie wygląda to tak, że HEIDENHAIN powinien załączyć przez X41:34 przekaźnik K34, którego styk jest w łańcuchu awaryjnym podpiętym do przekaźnika TELEMECANIQUE XPS-AT. Jeśli on stwierdzi poprawność pętli awaryjnej to załączy swoje styki przez które poda napięcie +24V na X44:2 i X44:3. Tyle że u mnie nie załącza się przekaźnik K34 a na X41:34 jest cały czas 0V.

pozdrawiam

easy2002 pisze:To do dzieła tak jak kolega "V-tek" to może być naprawdę błahostka np. przycisk CE nie działa bo zalany lub uszkodzony

Przycisk CE działa - sprawdzone. Zresztą byłby to bardzo dziwny zbieg okoliczności. Napiszę co i jak się stało oraz co do tej pory zrobiłem:
Przebieg usterki: operator w trybie ręcznym wywołał funkcję M19 pozycjonowanie wrzeciona. Wrzeciono się zapozycjonowało. Na ekranie wyświetlił się błąd: „Błędne wprowadzenie danych” i w dalszym ciągu wyświetlała się ramka do wprowadzenia wartości funkcji M, jednak nie można było nic wprowadzić. Maszyna nie reagowała na żadne działania z klawiatury. Operator nie próbował luzować narzędzia i wymieniać. Po wyłączeniu i załączeniu maszyny pojawił się błąd – czerwona ramka z komunikatem „Brak napięcia na przekaźnik”. Po wciśnięciu END system wykonał reset i zaczął ponownie się uruchamiać. Uruchomienie zatrzymało się na ekranie z logo MOC MECHANICY i wyświetlał się komunikat „Przerwa w zasilaniu”. Maszyna w tym stanie nie reaguje na żadne działania z klawiatury. Każdorazowe wyłączenie i załączenie maszyny kończy się na ekranie z logo MOC MECHANICY i komunikacie „Przerwa w zasilaniu”.
Stan CNC: na modułach systemu Heidenhain świecą się następujące diody LED (czerwone):
UV140: RESET, POWER FAIL, NC RESET
UM133: SH1, SH2
UM122: SH1, SH2 (X111 i X112).
Pomiary: na złączkach modułu LE426M są następujące napięcia (względem PE):
X34:1 21,8V
X34:2 0V
X44:1 24,4V
X44:2 3V
X44:3 3V
X44:4 0V
X41:34 0V
Na module wejść/wyjść PL410B świeci się LED. Napięcia na wyjściu zasilacza +24V oraz trójfazowe na wejściu modułu UV140 są prawidłowe. Próbowałem uruchomić maszynę z odpiętym modułem dodatkowych wejść/wyjść PL410B - bez zmian.


pozdrawiam

schematy mam

Witam

Mam problem z uruchomieniem systemu Heidenhain TNC426M na obrabiarce HP63P. Po włączeniu głównego maszyna uruchamia się do ekranu z logo producenta i komunikatem "przerwa w zasilaniu". Normalnie dalej wciska się CE, załącza hydraulikę i wykonuje zjazd na bazy. Niestety maszyna nie reaguje na żaden klawisz. Na modułach Heidenhaina palą się czerwone diody (na module zasilacza: POWER FAIL, NC RESET, RESET; na modułach osi i wrzeciona: SH1, SH2). Zasilanie 24V jest prawidłowe. Wg dokumentacji system powinien wystawić 24V na złączce X41pin34 a tam jest 0V.
Ma ktoś pomysł jak to ruszyć????

pozdrawiam