Na poważnie pytam. Próbuję jakoś zapobiec przyszłym żalom że przez tą decyzje zjebałem sobie życie. Dobrze Wam w tym zawodzie? Idzie do tego podejść z pasją?

Witam.
Mam pewny dylemat, jestem na trzecim roku pięcioletniego liceum plastycznego, przyznam na samym początku roku nieźle zawaliłem ale przykładając się na maksa nie miałbym szans skończenia tej szkoły, od przyszłego roku mam zamiar wybrać 2 letnią szkołę o profilu operatora maszyn numerycznych (CNC) która oferuje mi zawód i 3 miesięczne praktyki przed końcem. Czy warto zostać operatorem maszyn CNC? Jaką to ma przyszłość i jak ze stanowiskami pracy? Patrząc w przeszłość poszlibyście tą drogą? Czy po takiej szkole jest możliwość programowania sterowników we wszelkich systemach? (po-jeśli wymaganym późniejszym kursie) Jak ważną rolę odgrywa matematyka? (Zawsze nie szło mi z niej zbyt dobrze, w sumie wiedza zatrzymuje mi się na działaniach i z rzeczami bardziej skomplikowanymi mam problem) Czy waszym zdaniem lepiej postawić na pewny zawód czy maturę? Jestem młody, 17 lat a doskwierają mi już poważne problemy z bólem pleców, czy pracę można wykonywać w wygodnej pozycji? (Stania 4 godzin nie potrafię wytrzymać także 8 tym bardziej) Dodam że mieszkam we Włoszech.
Przepraszam że pytania nie dotyczą samych podstaw CNC, ale nie znalazłem odpowiedniego działu.
Pozdrawiam.