jestem przed spawaniem ramy, ale pomysł wypełnienia ramy betonem mi się nie podoba bo:
1) nie będzie spójnego łączenia miedzy samym betonem a profilem - wydaje mi się że po dłuższym czasie się oddzieli
2) gdzieś na forum widziałem że beton będzie reagował ze stalą
3) betoniarki nie mam

Tak czy siak zrobie jakieś małe dziurki i obieg płynu a potem się efektami podzielę - pytanie tylko czym to zalać, jakieś pomysły?
Na serio trzeba się przejmować rozszeżalnościa materiałową przy zmianach temperatury (konstrukcja 2,5mx2m)

zastanawiam się jeszcze czy zrobić "obieg" cieczy przez ruchomą belkę :> coby też nie wibrowała,
tylko niekorzystnie wpłynie to pewnie na dynamikę
(napęd do testów na biurku już zamówiony - SINAMICS S110; 1,48 kW; 3x 380; 6,0 NM - zastanawiam się tylko czy do bramy dać jeden czy dwa)

Wydaje mi się że dodatkowa masa powinna znacznie obniżyć czestotliwość rezonansową, w cieczy jest fajne to że wypełni każdy zakamarek

witam,

nie wiem czy taki temat był już poruszany - co myślicie na temat obciążenia jakimś płynem konstrukcji stalowej (oczywiście taki żeby mi stal nie skorodowała i żeby się nie bać ujemych temperatur)

teoretycznie jakby był płyn w środku i wymusić jego obieg to można by było zachować stałą temperaturę ramy - nie było by to podatne na rozszerzanie materiału :>

dodatkowy + to to że wygodniejsze w transporcie