Zapraszam do mnie na tydzień, szybciutko zmienisz zasady
niektórych nie da się zmienić
Estetyka jest ważna bo poprawia samopoczucie tak samo porządek usprawnia pracę , ale po 12 h ostrej pracy a czasami nawet dłużej, to ni cholery nikt mnie nie przekona żebym posprzątał , łoże tylko przetrę ;] i do domu.
Ja bym nawet swojego samochodu tak nie potraktował :D:D. Ale każdy podchodzi do maszyny inaczej , też bym chciał żeby moje tokarki były ładne ale musiał bym je czyścić codziennie na zicher a na to szkoda mi czasu ;] .
A może zamiast szpachli włókno szklane :D to już było by na wieki
a poco szpachlować ?? Dla mnie to jest jakiś chory wymysł farba położona na szpachli odpryskuje, ostatnio cały okular obstukałem ze szpachli i pomalowałem na gołą stal podkład plus farba olejna, dla bardziej wymagających chlorokauczukowa i okular jak nowy
pistolet do piaskowania kosztuje 50 zł , możesz to zabezpieczyć taśma,ale nie papierową musi być jakaś lepsza , środek chemiczny jak najbardziej się nada ale nie poradzi sobie z szpachlą, najlepiej wyczyścić maszynę do gołego metalu i pomalować olejna zwykłym pędzlem, proszkowe odpada nie nada się to do warsztatu. jest to mała maszyna to nawet szczotką drucianą to zmęczysz ;]