piromarek pisze:3f i ok. 1 kW według poprzedniego właściciela, ale tabliczki nie ma więc może fantazje
Nie ma szans na zmianę prędkości przy dociskaniu przedmiotu.
Cichy start od razu prawie z prędkością docelową.
Można szynę kolejową zetrzeć na trociny
Kawał grzmota, aż strach jakby coś wciągnęło.
Mam w warsztacie zrobioną szlifierkę pasową na starym (chyba Polskim) silniku od szlifierki. Oczywiście obudowany cały, 2.2kW, 2800 obr/min. To dopiero żre stal
