Wyrąbać z arkusza kwadrat o boku tych 112mm. Na frezarkę i łapać po rogach. Wyrąbać otwór ten w środku. Następnie uchwyt trójszczękowy na stół i łapać szczękami za ten otwór i rąbać resztę. Na koniec szlifierki do wałów i na płasko.

Frezer musi tylko dobrze ustawić uchwyt na stole żeby w drugim zamocowaniu obie średnice pierścienia były współosiowe. Wiem że to możliwe bo podobne pierścienie wykonuje firma w której pracuję.

EDIT.
Gdyby robić to z wałka to tokarka CNC z narzędziami napędzanymi mogłaby jedną sztukę co 2 minuty robić.

Nie wiadomo jak to obrabiać bo przydałby się rysunek choćby taki z painta żeby było wiadomo co to jest. Być może lepiej np. palić to laserem albo waterjetem. Jakiej grubości jest blacha z której ma być wykonany element ? 12 mm ? Jakie tolerancje ? Jeśli tak to można frezować ale jeśli detal to zwykłe koło średnicy 110mm to laser/ waterjet zrobi robotę szybciej. Przy frezowaniu trzeba będzie zostawić jakieś mostki gdyż przy ostatnim przejściu frez wyrwie nieprzymocowany do niczego detal.