Troszkę bym polemizował. Te 3 otwory na końcu imadła nie mają jakiegoś ogromnego znaczenia. Gwint dla śrub mocujących tuleję jest wykonany w szczęce ruchomej imadła. W te 3 rozwalone otwory wchodzą luźno końce śrub i zabezpieczają tuleję przed wypadnięciem z gniazda. Sama tuleja ma kołnierz/występ (na którym są te otwory) który zaczepia się o odpowiednie gniazdo w szczęce ruchomej imadła i tędy przenoszona jest siła ze śruby na szczękę. Jeśli śruby będą latały w tych 3 otworach to nie ma to większego znaczenia.
Problem jest tam gdzie fotografia nie sięga, bo nie mamy zdjęcia śruby i wnętrza nakrętki. Być może śruba jest wytarta?
Sam mam identyczne imadło i u mnie imadło dobrze łapie grube elementy, ale jak chce zacisnąć cienką blachę w szczękach to przeskakuje. W moim przypadku wystarczyło by dorobić grube szczęki (np 2 szczęki grubości 20mm) i rozwiąże się problem, może u Ciebie jest podobnie?
Jeśli przeskakuje na całej długości wtedy winna była by nakrętka. Sam się ostatnio zastanawiałem, czy był by sens dorobić ten detal i jak to zrobić.
Na ostatnim zdjęciu "symbol na szczęce stałej" jest duży luz pomiędzy śrubą a korpusem, powinien tam być półpierścień z blachy ~5mm rozumiem, ze ten pierścień gdzieś tam jest tylko zdemontowałeś go do zdjęcia?