MacGregor z czystej ciekawości, palił węglem czy drewnem? Wiem, że czad jest wynikiem spalania paliwa mówiąc ogólnie, ale osobiście nie słyszałem, żeby ktoś się zaczadził piecykiem "na drewno". Ale może mało słyszałem, stąd moje pytanie.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Koszt i czas ogrzania warsztatu.”
- 21 lis 2019, 07:54
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Koszt i czas ogrzania warsztatu.
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 4495
Re: Koszt i czas ogrzania warsztatu.
- 19 lis 2019, 07:32
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Koszt i czas ogrzania warsztatu.
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 4495
Re: Koszt i czas ogrzania warsztatu.
Przy obecnych temperaturach polecał bym.... ciepło się ubrać
dobre buty z wkładką filcową, ja zakładam na "cywilne" spodnie drugie robocze, do tego waciak i naprawdę do połowy grudnia można śmiało działać. Jeśli już ciężko było wytrzymać to używałem promiennika lub małej nagrzewnicy elektrycznej z nawiewem na ręce albo na nogi zależnie co bardziej marzło. Niestety mój warsztat mocno dziurawy, więc tylko nawiew kierowałem na siebie i parę minut dmuchałem, a potem przerwa, ciepło z wentylatora jest bardzo ulotne więc przerwy w dmuchaniu raczej krótkie a w duże mrozy których zeszłej zimy było raptem kilka.... może warto odpuścić prace warsztatowe... 
Jeśli jednak zdecydujesz się na coś porządniejszego, to jeden weekend poświęcasz na podziabanie drzewa i masz zapas opału na długi czas, jeśli drzewo jest dobrze wysuszone to rozpalenie to moment, kiedyś miałem drzewo które 3 lata leżało pod dachem, grube szczapki prawie że od zapałki się rozpalały...
Jeśli masz antresolę, to może warto drobne prace prowadzić właśnie tam, wszak ciepło idzie do góry....


Jeśli jednak zdecydujesz się na coś porządniejszego, to jeden weekend poświęcasz na podziabanie drzewa i masz zapas opału na długi czas, jeśli drzewo jest dobrze wysuszone to rozpalenie to moment, kiedyś miałem drzewo które 3 lata leżało pod dachem, grube szczapki prawie że od zapałki się rozpalały...

Jeśli masz antresolę, to może warto drobne prace prowadzić właśnie tam, wszak ciepło idzie do góry....