Dobra, za pomocą niemieckiego forum (musiałem odświeżyć język) i kolegi udało mi się znaleźć to urządzenie i wydaje mi się że jest to dokładnie to samo. Mają nawet stronę polską ale nie przyszło by mi do głowy szukać pod hasłem ROZGAŁĘZIANIE PRZY URUCHOMIONEJ INSTALACJI. Nazywa się to Flamco T-Plus i istotnie jest tam materiał wybuchowy. Nie wiedziałem jedynie że to działa na takiej zasadzie (z "nurnikiem"). To na bank było to bo wygląd sie zgadza. Wersja standardowa dostępna jest do DN 80 i ciśnienia 25 bar.

https://flamcogroup.com/pl/pageid/landingpage-tplus

Tu animacja: https://youtu.be/67PqOrbrz0I

Dzięki wszystkim.

Nie ukrywam że nie wiem dokładnie jak to działało, stąd jestem ciekawy. Nie wykluczam że faktycznie uszczelnienie jest zapewniane przez zaciśniętą na rurze obejmę, a materiał wybuchowy służy wyłącznie do przebicia otworu podobnie jak w urządzeniach "live tap" do wwiercania. Nie zajmowałem się nigdy utrzymaniem ruchu, po prostu widziałem nieraz jak to zakładali i pamiętam jak zdejmował ślusarz zdejmował zabezpieczającą pokrywkę z napisem ostrzegawczym, nakręcał zbijak z zawleczką, pociągał za "spust", było słychać lekki huk jak z kapiszona i rura kołysała się od rozchodzącej się fali uderzeniowej. Ciśnienia w tych rurach nie były wysokie, 4-5 barów to max. Najbardziej zastanawia mnie co dzieje się z "wystrzelonym" fragmentem rury - wpada do środka ? Urządzenia do wwiercania są tak skonstruowane że wywiercony "dekiel" powinien zostać w otwornicy.

Jeśli chodzi o rury ze szwem to nie mieliśmy na takich średnicach, zapewne się nie nadaje. Jak znajdę coś o tym urządzeniu to wrzucę.

Szukałem pod hasłami:

zgrzewanie wybuchowe rur
spawanie wybuchowe rur
explosive welding of pipes
explosion mounting
pyrotechnical mounting hydraulics
shaped charge welding
explosive puncturing
explosive joining of pipes
explosive tapping
trójnik montowany wybuchowo
wstrzeliwanie trójników
wstrzeliwanie zaworów

I nic nie znalazłem. Proszę abyś wskazał mi gdzie w twoim linku jest pokazane takie urządzenie, bo ja nic nie widzę poza znanymi każdemu inżynierowi informacjami o zgrzewaniu wybuchowym aluminium do stali itp. (z klasycznym ręcznym nakładaniem warstwy materiału wybuchowego). To że za pomocą PETN czy folii z semtexem (gotową sprzedaje czeska Explosia) można nastrzelić blachę aluminiową czy miedzianą na stalową albo złączyć doczołowo liny to akurat jest wiadome powszechnie.

Kiedy pracowałem w pewnym zakładzie przemysłowym w którym istniały dziesiątki (jeśli nie setki) kilometrów rur z wodą, parą, gazami, itp. moją uwagę zwrócił ciekawy sposób montowania trójników na rury.

Jeśli przez halę lub kanał biegła rura stalowa niewielkiej średnicy (powiedzmy 63) z medium takim jak woda i utrzymanie ruchu z powodu jakiejś przeróbki / instalacji maszyny musiało dorobić tam nowe przyłącze składające się z trójnika i zaworu, to mieli oni specjalną technikę aby nie spuszczać medium z instalacji (kłopotliwe - ruch ciągły w zakładzie). Zakładali na rurę specjalny "trójnik" z zakręcanymi na rurze obejmami wyposażony wewnątrz w ładunek wybuchowy, montowali do niego zawór kulowy, i resztę instalacji. Po ukończeniu montażu do trójnika dokręcało się trzpień ze sprężyną i zawleczką. Po naciągnięciu sprężyny i wyjęciu zawleczki trzpień uderzał w spłonkę, następowało odpalenie ładunku i ramię trójnika zostawało wstrzelone w rurę, połączenia były szczelne, jak sądzę miało miejsce zgrzewanie wybuchowe. Cały trójnik wraz z ładunkami stanowił gotowy element handlowy.

Chciałem dowiedzieć się jak nazywa się takie urządzenie, ale szukałem pod różnymi hasłami, zarówno polskimi jak i angielskimi i nic nie znalazłem.