zachwalałeś widzę nie to co masz ale ok.
Panowie niepotrzebnie zacząłem mieszać w to ostrzenie frezów (jeśli chodzi o ostrzarki do wierteł).
Z frezami problemu nie mam choć robię je czołowo z ręki ale tylko dla tego że, nie chcę mi się i nie mam czasu ustawić szlifierki narzędziowej. Mam 2 narzędziówki
NUA 25 jest ustawiona w kły do robienia rozwiertaków i jej nie ruszam, a druga to już inna liga (nie podam typu) z posuwami elektrycznymi, podziałkami w mikronach, z kłami, ekstra podzielnicą i takie tam, waga 1400kg- tyle że, nie ma pana aby się nad nią pochylił.
Jak patrzę na te zabaweczki z neta to nabieram coraz większej ochoty aby kiedyś się za nią zabrać.
A wracając do ostrzarka do wierteł to po krótkich poszukiwaniach skupiłem się na PMW 1300 FANAR
https://elnaro.pl/pl/p/Ostrzarka-do-wie ... 1300/30015
na pierwszy rzut oka jakość powinna być ok, zakres 2-13, no i logo FANAR więc na starcie wzbudza zaufanie.
Zassałem więc instrukcję obsługi (jest w j.pl) i fajnie opisana, duży +
https://www.fanar.pl/wp-content/uploads ... ncyjna.pdf
Wyposażenie opcjonalne
Dotyczy tylko modelu PMW-3000.
W zakres dostawy wyposażenia dodatkowego oprócz wszystkich wymienionych elementów wyposażenia
standardowego wchodzi:
Tulejki ER o wymiarach 8,9,10,11,27,28,30 (7 szt)
Ściernica do wierteł węglikowych (1 szt)
Czyli że, tarcza diamentowa jest dostępna tylko opcjonalnie w PMW 3000 czyli zakres 12-30. A jak chcę zakres 2-13 i ostrzenie wierteł HSS i węglikowych? To w związku z tym w mniejszych wersjach jest zwykła tarcza? no bez jaj...
Im więcej zagłębiam się w temat to tym bardziej mi się odechciewa takiego sprzętu choć jest to pewnie wyższa półka.
Przypadkiem w markecie natknąłem się na takie coś
http://www.km-maszyny.pl/maszyny-do-met ... 3-314-0020
i powiem Wam że, jak to pooglądałem to stwierdziłem za takie coś to powinni tego chińczyka co to gówno wyprodukował wsadzić do więzienia a importer to powinien mieć obowiązek ostrzyć na tym wiertła. Małpa lepiej naostrzyłaby wiertło z ręki niż szlifierz na takim gównie
Całkiem niezłe rozwiązanie. Dla mnie dużą zaletą jest to że, można tą przystawkę zamocować do konkretnej szlifierki stołowej (przemysłowej) z tarczą węglikową min. fi160 i wiem co mam a nie jakieś k...a zabawki.
Szlifierki stołowe mam wolne więc jak znalazł tylko trzeba by poświęcić przynajmniej z dniówkę na konstrukcję + jakiś suport (dojazd śrubowy przyrządem do tarczy szlifierskiej). I ten suport sprawi najwięcej problemów. Przydałoby się jakiś gotowiec znaleźć.
Mam jeszcze wątpliwości co to tych szczęk trzymających wiertło. Mam obawy odnoście bicia wiertła w takich szczękach bo jak będzie biło dychę czy dwie to przesunie nam ścina i wiertło będzie rozbijać.
ER to jak dla mnie pewna sprawa a tego to lekko się boję.