Znaleziono 13 wyników

autor: viper
17 mar 2016, 08:25
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

coś jest nie tak, u nas gwintownik np M12 HSS wytrzymuje na frezarce około 300-400 gwintów, głębokość gwintowania 30 [mm]
Co ciekawe gwintownik M6 robi nam w tysiącach, w zasadzie wyrzucamy jak powierzchnia gwintu robi się już matowa, aczkolwiek na sprawdzian jest cały czas OK.

Gwintowniki proste z wiórem do przodu są dużo bardziej wydajne od krętych, zauważyłem z własnego doświadczenia.
Mam teraz kupiony gwintownik prosty z marketu za 18zł i po zmianie programowania idzie już 500 otworów 13-15mm i nie widać zużycia :mrgreen:
Problem był z tym gubienie gwintu przez maszynę.
autor: viper
16 mar 2016, 12:32
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Więc tak....
Kupiłem dziś kilka gwintowników prostych i zacząłem robić próby. Gwint wychodził jeszcze gorzej i nic się nie chciało w niego wkręcać.

Zaczęliśmy się temu przyglądać uważnie, łącznie z przefrezowaniem detalu na pół żeby oglądać zarys gwintu.
Okazało się że, gwint się niszczy podczas wyjazdu. Tzn. początek gwintu pierwszy i drugi zwój był zgnieciony.

Zrozumieliśmy że, problem leży po stronie maszyny. Po prostu podczas nawrotu i wyjazdu gubi gwint i nawet oprawka kompensacyjna nie była w stanie temu zaradzić bo ona ma kompensacje tylko w jedną stronę.

Postanowiłem że, zrezygnuję z cyklu gwintowania G77 i napiszę coś prostego.
Napisałem:
..........
T........... (gwintownik M8 skok 1,25)
M3 S350
G0 Z20 X0
Z1
G1 Z-15 F1.20 (gwintowanie)
M5
G94 Z-10 F1000 (wysuwanie oprawki o 5mm, posuw minutowy)
G95
M4 S500 G1 Z5 F1.25 (wyjazd z materiału)
G0 Z20
X300
..........

i to dopiero zadziałało i gwinty super luźne wychodzą :mrgreen:


Wiem że, to programowanie gwintownik to jest nie prawidłowe ale czymś musiałem się poratować na szybko bo nóż na gardle :mad:

Podejrzewam że, aby prawidłowo działało G77 muszę znaleźć jakiś PARAMETR i go odpowiednio ustawić.
Czy wie ktoś z Was coś na ten temat?? Sterowanie OSP 500L-G OKUMA
autor: viper
15 mar 2016, 21:59
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Dziękuje WZÓR.
Trochę mnie uspokoiłeś. Czyli muszę przewidzieć że, zrobię około 100szt i następny gwintownik.

A tak na przyszłość.... Czym będzie najbardziej ekonomiczne?
-HSS
-HSS z pokryciem
-VHM
-wygniatak (czy może iść na emulsji ? Czy tylko olej ? )
autor: viper
15 mar 2016, 20:57
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Panowie otwór mam już przelotowy- pisałem o tym wcześniej :wink: technolog zmienił to dla mnie..

Teraz mam inny zgryz. Zrobiłem około 100sztuk i zaczęły się problemy z gwintownikiem :cry:
Po 100 sztukach jeden gwint uciera inny dobry i nie mogę tak dalej produkować.
Czy to normalne że w stali automatowej gwint M8 długość 13-15mm wytrzymuje gwintownik tylko 100szt?? 350obr/min posuw ten sam ustawiony co skok gwintu
Gwintownik kręty a otwór mam teraz przelotowy.

Co dziwne detal który ma pasowny gwint biorę i przejeżdżam jeszcze raz RĘCZNIE na tym samym gwintowniku i gwintownik jeszcze bierze coś materiału i wtedy gwint jest luźny. Co jest grane gwintownik minimalnie utarty??

Jutro kupie gwintownik prosty i zobaczę co się będzie działo.

Sprawdziłem też pierwsze detale które były robione na ostrym gwintowniku i powiem Wam że, palcami ciężko wkręcić na gwintownik a jak już wkręcę to widać że, troszkę materiału zbiera. Czy to normalne??
autor: viper
13 mar 2016, 11:44
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Ramzes1971 pisze:Odpowiedziałem jednoznacznie już wczoraj: na tej oprawce powinieneś zaniżyć skok użyty do kalkulacji posuwu o 3%; z 1,25 na 1,21 mm. Pod jednym wszakże warunkiem: jeśli pracujesz gwintownikiem skrętnym. Jeśli gwintujesz jednak gwintownikiem prostym, nie zaniżaj skoku, a zarazem i posuwu.

tak, pracuje na gwintowniku skrętnym. A teoretycznie gdybym miał gwintownik prosty dlaczego powinienem nie zaniżać posuwu?

Przecież one różnią się tylko sposobem odwiórowania.. tak? :roll:
autor: viper
13 mar 2016, 10:53
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

mag999 napisał/a:
Przecież oprawka porusza się w obie strony. Przynajmniej ja taka mam

Zasadniczo są dwa rodzaje oprawek kompensacyjnych:
1. z kompensacją na ściskanie i rozciąganie
2. z kompensacją tylko na rozciąganie

Ta druga wersja jest przeznaczona dla użytkowników, którzy gwintują tylko w otworach przelotowych.
Ja mam tę druga wersję poruszającą się tylko do przodu.
http://www.apx.pl/pl/produkcja/sklep/ak ... ,p82929802 na rysunku widać że, w stanie spoczynku sprężyna z tył wciąga oprawkę do środka naciskając na łożysko.

Koledzy powie mi ktoś jednoznacznie ? :cry: "na tej oprawce musisz dać mniejszy posuw niż na gwintowniku i tak ma być"
autor: viper
12 mar 2016, 20:57
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

A na pisanie postów czas masz. :grin:
no wiesz ustawiam robotę a między czasie wchodzę na forum i patrzę co tam ciekawego piszesz :mrgreen: Jestem mobilny w pracy :mrgreen:
W poniedziałek będę już pełną parą gwintował.

Mogłem w sumie na sztywno gwintować bo to w końcu OKUMA ale jak się nie ma doświadczenia to szkoda łamać gwintowniki a oprawka niedroga.
Ramzes1971 pisze: Gwintując przy użyciu oprawki kompensacyjnej zawsze warto stosować zasadę: posuw do programowania powinien wynikać ze skoku zmniejszonego o 3%. Czyli w przypadku obrotów 200 obr./min i skoku np. P=1, przyjmujemy do programowania skok P=0,97, w skutek czego posuw wynosi 200 x 0,97 = 194 mm/min.
Korzyść z takiego postępowania jest zasadnicza: gwint jest poprawny, a w przypadku gwintownika skrętnego znika zjawisko "rozbitego gwintu", czyli gwintu zbyt luźnego.


Dokładnie o to mi chodzi. Powyżej pisałem że dałbym posuw 1,20 na oprawce komp. a skok gwintu to 1,25.
Czyli z tego co napisałeś wynika że, mam sobie dać ten posuw 1,20mm/obr i oprawkę wyciągnie i będzie ona miała kompensacje w obie strony.
Czy ktoś z Was tak jeszcze gwintuje na oprawkach komp. ?
autor: viper
12 mar 2016, 15:00
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Witaj WZÓR no już myślałem że, nigdy nie napiszesz do mojego tematu :wink:

Wiesz w wygniataki na razie nie chce się bawić bo mało czasu na wykonanie detali a nie mam o tym pojęcia. Poza tym chce gwintować na mocniejszej emulsji a wygniataki pewnie potrzebują jakiś olej do dobrego smarowania. Ale może kiedyś jaki będę miał większe zamówienia na gwintowanie to nie wykluczam...

Co myślisz o tym co napisałem o oprawce kompensacyjnej a właściwie jej ustawieniu ? Trzyma się to kupy co mówię czy nie ? :roll:
autor: viper
11 mar 2016, 21:45
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

moja oprawka
http://www.apx.pl/pl/produkcja/sklep/ak ... ,p82929802

ta oprawka w stanie spoczynku jest wycofana do tyłu. Kompensacja odbywa się poprzez wysunięcie do przodu na sprężynie.
I teraz jest dla mnie nie jasne dlaczego raczej tym samym posuwem powinienem jechać. No wyobraźmy sobie że, mam ten sam posuw załączony co skok gwintownika:
po dojechaniu do dna, zmianie obrotów i wycofaniu kompensacja będzie działać tylko w jedna stronę a nie w obie. Wiec będę miał tylko 1/2 kompensacji i itak gwintownik może się złamać (gdyby maszyna zrobiła błąd)
Zaś jeśli był mniejszy posuw i oprawka się wysunęła na sprężynie to podczas nawrotu kompensacja działa w dwie strony.

Nie wiem czy dobrze myślę?? :roll: I czy nie tak powinno się na niej robić??
autor: viper
11 mar 2016, 17:14
Forum: Obróbka metali
Temat: gwint do samego dna
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 2673

Mam jeszcze pytanie odnośnie ustawienia. Mając tulejkę z kompensacją dać taki sam posuw jak ma gwintownik czyli 1,25mm/obr czy może trochę mniejszy np. 1,20 tak aby gwintownik sam się wciągał i podczas nawrotu tulejka była wysunięta lekko do przodu?? :roll:

Wróć do „gwint do samego dna”