Ok, pomysł z zasilaniem z samochodu, został wymyślony bardzo późno w nocy i nie do końca przemyślany.
Za to ciekawe jest co kolega Adi123 napisał o blisko liniowym poborze prądu w stosunku do obciążenia. Myślałem, że taki silnik pobiera prąd nieliniowo i już bez obciążenia ciągnie z 80A i to szybko rośnie.
Jeśli nawet by pobrał te nie 40A jak kolega pisze tylko 60A pod obciążeniem, to bym nie musiał kombinować i już wiem jakie akumulatory kupować. To mi załatwia sprawę.
Ten prostownik z linka też dobrze wygląda. Dzięki za odpowiedzi.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Agregat hydrauliczny 12V”
- 08 lip 2021, 22:24
- Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
- Temat: Agregat hydrauliczny 12V
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 2728
- 06 lip 2021, 19:26
- Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
- Temat: Agregat hydrauliczny 12V
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 2728
Agregat hydrauliczny 12V
Panowie, buduję sobie taki wózek/manipulator do podnoszenia płyt z 3 siłownikami hydraulicznymi i chciałbym wykorzystać agregat hydrauliczny, taki jak na zdjęciu (z 3 elektrozaworami). W jaki sposób mogę zasilić tego typu agregat? One katalogowo pobierają bardzo duży prąd bo nominalnie ze 130A. Czy jest do kupienia zasilacz sieciowy zdolny to obsłużyć, ale też żeby był we w miarę dobrej cenie?
Chodzi o to, że chcę podłączyć amperomierz i testować sobie pobory prądu i na tej podstawie dopiero kupić akumulatory. Takie duże np. 2 szt po 105Aha już sporo kosztują a nie chcę zrobić błędu.
Maksymalne ciśnienie, jakie będę potrzebował do uzyskania to będzie <40bar (mam bardzo grube siłowniki, chodzi nie o szybkość, tylko o precyzję)+ straty, więc liczę na to, że pobór tego prądu aż taki nominalny nie wyjdzie (maks tego agregatu to 180bar).
Na razie jedyny pomysł, jaki mam to podłączenie tego agregatu do akumulatora samochodowego i testowania tego na włączonym silniku samochodu. Czy to zły pomysł?
Chodzi o to, że chcę podłączyć amperomierz i testować sobie pobory prądu i na tej podstawie dopiero kupić akumulatory. Takie duże np. 2 szt po 105Aha już sporo kosztują a nie chcę zrobić błędu.
Maksymalne ciśnienie, jakie będę potrzebował do uzyskania to będzie <40bar (mam bardzo grube siłowniki, chodzi nie o szybkość, tylko o precyzję)+ straty, więc liczę na to, że pobór tego prądu aż taki nominalny nie wyjdzie (maks tego agregatu to 180bar).
Na razie jedyny pomysł, jaki mam to podłączenie tego agregatu do akumulatora samochodowego i testowania tego na włączonym silniku samochodu. Czy to zły pomysł?