Znaleziono 30 wyników

autor: Tomek11
31 lip 2022, 11:39
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

oj.... zeszliśmy z tematu
"Motorkiem elektrycznym" tzn jakim ?
autor: Tomek11
09 lip 2022, 22:16
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

Ile kosztowały pierwsze frezarki CNC w stosunku do normalnych ? Szczególnie te z dużymi posuwami ?
A jednak prawie każdy z nas ma obecnie CNC.

Dodane 5 minuty 48 sekundy:
pavyan pisze:To tragikomiczny żart.

Podobno lista oczekujących liczona jest w latach :) - tak wiele zamówień mają. Fakt że produkcja mała - w końcu to elitarne auto.
autor: Tomek11
09 lip 2022, 21:44
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

tuxcnc pisze:ale kupować sobie samochód z tysiąckonnym silnikiem żeby wykorzystywać 2% tej mocy, to jest jawny debilizm

Hm ....
A Ty jak byś korzystał z takiego auta ? Przez 10 sek pedał w podłodze i pewnie ze 250km/h na liczniku .... kto tak jeździ .... chyba tylko ..... nie nie zniże się tak bardzo.

Dodane 2 minuty 29 sekundy:
pavyan pisze:
09 lip 2022, 21:33
Tomek11 pisze:Lucid Air napędzany jest 1000-konnym układem elektrycznym przenoszącym moc na cztery koła. Pozwala on rozpędzić się do 100 km/h w 2,5 sekundy i maksymalnie pojechać 300 km/h[8]. Samochód oferuje bazowo dwa rozmiary baterii: 88 lub 110 kWh. Mogą one przejechać kolejno 653 lub 830 kilometrów[9].

Super bryka!!!
Tyle liczb podałeś... oprócz jednej, bardzo ważnej: ceny tego elektrycznego cudu (choćby taniej wersji, 88 kWh).
Podałem linka do ich strony głównej. Tam jest cena ..... 87 400 USD. Za golasa z automatem :)
autor: Tomek11
09 lip 2022, 21:31
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

tuxcnc pisze:
29 cze 2022, 21:56

A prawda jest brutalna, tak samo jak dziewice nie rodzą dzieci i umarli nie wstają z grobu, tak samo nie da się w Polsce wymienić dziesięciu milionów samochodów spalinowych na elektryczne i zasilać ich z paneli słonecznych...
spłycasz temat. Nie tylko panele PV sa eko.
I najważniejsze nikt nie twierdzi że auto ma jeździć tylko na energii OZE aby było ekologicznie.
W mixie OZE będzie rosło. To nieuchronne ... nawet PIS to dostrzegł i coś robi w temacie wiatraków. (inna sprawa że zdecydowanie za późno).
I nie wrzucaj wszystkiego do eko.
wiele osób chce elektryka bo jazda nim jest fajniejsza ... a że czasami i tańsza to im to na plus.

Obecnie jest wojna i zakłócone zostały łańcuchy energetyczne. Przez 2-3 lata będą niestety spore problemy .... m.in. z powodu braku odpowiedniej ilości OZE.

Dodane 7 minuty 22 sekundy:
tuxcnc pisze:Ja wiem że jesteś mocniej nawiedzony od Świadków J., ale matematyka to nauka ścisła, wystarczy zrobić kilka działań na poziomie szkoły podstawowej żeby stwierdzić że coś się tu nie klei...


Cieszę sie ze tak piszesz. bo to znaczy że nie masz argumentów merytorycznych :)
Auto pozwala przejechać spora ilość km i nie potrzebuje do tego tylu kucyków. Jak wiesz kucyki głownie są potrzebne są przyspieszania.
Jazda ze stałą prędkością to już SPORO mniejsze żużycie - ewidentna przewaga elektryków.
Hamowanie ..... to juz ładowanie "elektrycznego" baku.

Jeden spali na tych samych 100km 20l benzyny a drugi 8 litrów.

"13,25 kW czyli 17,9 KM." To być może jest wartość która pozwala utrzymać stałą prędkość przelotową auta. To tak samo jak średnie żyzycie paliwa w zwykłym spalinowozie.

Dodane 2 minuty 30 sekundy:
zlp pisze:
30 cze 2022, 09:41
Znajomi mają Teslę 3.
Byli zachwyceni.
Do czasu. Ostatnio zapytałem o nią. Odpowiedź była krótka: A idź w holerę...
To może tanio odsprzedadzą jak sa niezadowoleni. Dasz namiar ?

Dodane 5 minuty 54 sekundy:
jasiu... pisze:
30 cze 2022, 18:35
Jeździłem też pluginem. Nic nadzwyczajnego, po prostu Captur. Nie kupił bym nigdy. Na autostradzie pali ponad 12 litrów na setkę!
wielu wydaje się że plugin to rewelka że łaczy zalety obu aut. Ale i ogromne wady :)
Na trasie wozisz zbyteczną ciezka baterię (stąd to spalanie). Nie ładujesz z gniazdka bo tylko kilkadzieąt km i po prostu Ci sie nie chce.
autor: Tomek11
09 lip 2022, 21:03
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

tuxcnc pisze:
29 cze 2022, 18:01

Znalazłem w Internecie:
zestawienie czasu napełnienia akumulatora 75 kWh Tesli S biorąc pod uwagę różne sposoby ładowania:

gniazdko 230 V (3,7 kW) – 21 godzin,
gniazdko 230 V (7,2 kW) – 11 godzin,
stacja ładowania (22 kW) – 5 godzin,
stacja ładowania (50 kW) – 2 godziny,
stacja ładowania (150 kW) – 1 godzina.
Już widzę tysiąc gniazdek po 150 kW obciążenia, kilometry kabli grubości ręki i hektary paneli słonecznych żeby było OZE...
Ludzi którzy poważnie traktują takie utopie trzeba trzymać za podwójnymi kratami...
Przykładowo Holandia 90 284 - punktów ładowania aut elektrycznych.

Dodane 6 minuty 1 sekunda:
IMPULS3 pisze: I mogę jeszcze raz powiedzieć ze silnik spalinowy 2-4 suwowy to prosta konstrukcja i prosta technologia produkcji.


ale chyba za bardzo spłycasz temat. Sam silnik prosty ale żeby dzisiaj działał wymaga dyzo trudniejszego oprzyrządowania:
- turbo
- EGR
- tłumika
- katalizatora
- sprzęgła - czasami dwumasy (również w benzynowych)
- skrzyni biegów
- pompy paliwa
- pompy oleju,
- samego oleju najlepiej 0W20 :)

Dobrym obrazkiem byłoby zliczenie ilości błędów które komputer jest w stanie wykazać aby pokazać "prostote" obecnego silnika spalinowego.
autor: Tomek11
09 lip 2022, 20:50
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

zlp pisze:
27 cze 2022, 01:14

Ktoś pisał, że samochody elektryczne to nowa przyszłościowa technologia. Nie pamiętam historii, mogę się mylić, ale czy jeden z pierwszych samochodów nie był samochodem elektrycznym?
Niestety, zarówno 100 lat temu, jak i dzisiaj temat rozbija się o tani, wydajny akumulator. Elektryczny, wodorowy, atomowy czy jakiś jeszcze inny. Przez te 100 lat rozwoju nie mamy nawet akceptowalnej finansowo technologii która pozwoliłaby zbudować wielki akumulator do magazynowania energii słońca i wiatru na dłuższy czas. Nawet stacjonarnego, ciężkiego i wielkiego, byle o akceptowalnej pojemności, wydajności i cenie.
A co dopiero mówić o technologii akumulatora do samochodu, który powinien być lekki, niewielki i wydajny.
Owszem, ostatnie lata to mocny rozwój technologiczny akumulatorów, dzięki geniuszowi Elona Muska, ale na dzisiaj to technologiczny top, który jest już w naszym zasięgu, ale będzie jeszcze długo zbyt drogi i nieosiągalny do masowego zastosowania.
Dopóki nie powstanie stacjonarny "superakumulator", to samochód elektryczny będzie tworem, ciekawostką i technologiczną alternatywą produkowaną nie z potrzeby, a z innych powodów. Podobnie jak na przykład samochody sportowe, bardzo fajne, imponujące i które, podobnie jak kilka elektryków bardzo mi się podobają, ale nimi nie jeżdżę, i to bynajmniej nie z powodu że mnie na nie nie stać.
zobacz co robią Chińczycy. co chwilę informuja o nowych akumulatorach. Oczywiście to wymaga testów .... bo akumulator ma wytrzymać w samochodzie conajmniej 15 lat. Nie da się od razu tego wprowadzić. Ale Tesla pokazała że sie da, trzeba tylko chcieć. Mniej patrzeć na historię a bardziej szukać rozwiązań. Zobacz jakie akumulatory były w autach 10 lat temu a jakie sa obecnie.
Obecnie równolegle pracuje duza ilość zespołów nad akumulatorami. Żyjemy naprawdę w b.ciekawych czasach.

Dodane 3 minuty 10 sekundy:
strikexp pisze:
27 cze 2022, 09:50

Gaz jest wystarczająco czysty aby zasilał klasyczne samochody spalinowe bez szkody dla środowiska.
A można prosić o jakieś badania , porównanie. Węglowodory sa dużo bardziej szkodliwe niz CO2 o który taki batalia.
Niemcy już przed wojna zakazali instalowania gazu w nowych domach .... bo gaz szkodliwy.

Dodane 5 minuty 52 sekundy:
zlp pisze:
28 cze 2022, 14:25
Passata TDI tankujesz w 5 minut.
znajomy ma elektryka i mówi że mu się ładuje w 1 minute. Tyle zajmuje mu podłączenie go w domu do sieci. Rano auto ma naładowane bez tracenia czasu i km na dojazd do stacji. 96% ładowań ma w domu.
Uprzedzam pytanie .... do Chorwacji lata samolotem.

Dodane 4 minuty 22 sekundy:
drzasiek90 pisze:
28 cze 2022, 14:38
Jest na to sposób (teoretyczny) ale nie sądzę, aby został wdrożony (a może już gdzieś jest) ze względu na to, że przecież wcale w tym wszystkim nie chodzi o interes użytkownika.
Ale gdyby producenci samochodów elektrycznych zostali zobligowaniu do ustandaryzowania akumulatorów, które mogłyby zostać podzielone na łatwo wymienne pakiety. I w ten sposób małe autko może mieć 5 pakietów, duże auto 20 pakietów. Podjeżdżasz na stację (stację wymiany akumulatorów) na której wyciągasz (albo wyszkolony pracownik na odpowiednim stanowisku) rozładowane pakiety, wsuwasz naładowane pakiety, płacisz odpowiednią opłatę (w zależności od ilości wymienionych pakietów) i jedziesz dalej a całość trwa powiedzmy 10 minut a nie godzinę.
Jest taka chińska marka NIO. Mają wymienne baterie. Pomysł zaczerpnięty ze skuterów gdzie w Azji bardzo duzo jest skuterków i baterie się wymienia a nie ładuje.
Ale przy samochodzie jest sporo problemow. Auto jedzie 160km/h . stabilność baterii jest b.ważna . Jej mocowanie. Cieżko utrzymać standard .... obecnie akumulatory i ich obudowa to element wzmacniający karoserie.
Niedawno byl wypadek na przejeździe kolejowym. Pociąg wjechał w bok elektrycznego mercedesa. Pojemnik z bateriami w podłodze uratował mu życie.

Dodane 11 minuty 42 sekundy:
zlp pisze:
29 cze 2022, 17:40
Samochód elektryczny bez elektryfikacji?
Na dzień dzisiejszy właśnie cała otoczka samochodu to najsłabsze punkty.
Skąd prąd w nadchodzącym kryzysie energetycznym?
Czym ten prąd przesłać?
Gdzie ładować te masowo kupowane elektryki?

Wyobrażam sobie autostradę, punkty ładowania co 100km i zasięg 150km.
Każda stacja Twoja.
Skoro kilkudziesięciu sekundowe rozliczenie się na bramce potrafi spowodować ogromne korki, to ile trzeba będzie stać w kolejce do ładowania i po hotdoga w McDonaldzie?
Najpierw musieliby wydzielić specjalny autostradowy pas z ładowarkami co kilkanaście metrów, później dopiero możemy pomyśleć o bezstresowym poruszaniu się elektrykami.
Oczywiście jeśli będziemy mieli do dyspozycji wystarczająco energii.
Prąd w sieci jest. Kiedy ostatnio Ci go zabrakło ?
Jak pisałem powyżej sama produkcja paliw to ogromne ilości prądu. Dzieki zapotrzebowaniu na prąd budowane sa stale (choc nie tak szybko jakbym chciał) nowe elektrownie OZE.
A jak wejdą taryfy dynamiczne to i wyrówna się obciążenie w sieci - co rozładuje "korki" w sieci.
Elektryki w 80% są ładowane w domu. Głównie tez z tego powodu że tak najtaniej. Pracodawcy tez dla swoich pracowników beda udostępniać ładowarki jako bonus do premii... bo prad będą mieli z instalacji dachowych PV(myslę, że będzie boom w firmach na takie instalacje).
Dziwne że najwięcej obiekcji do elektrykow maja Ci co nigdy nimi nie jezdzili i nawet takich znajowych nie mają. A jednak ludzie jeżdzą i w 90% nie chcą wracać do spalinowych.
autor: Tomek11
09 lip 2022, 20:12
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

tristar0 pisze:
26 cze 2022, 17:50
jeśli "elektryk " przejedzie te 800km bez ładowania to będę pierwszym oręndownikiem takich aut .
Ciekawe co teraz wymyślisz :)
"
Lucid Air napędzany jest 1000-konnym układem elektrycznym przenoszącym moc na cztery koła. Pozwala on rozpędzić się do 100 km/h w 2,5 sekundy i maksymalnie pojechać 300 km/h[8]. Samochód oferuje bazowo dwa rozmiary baterii: 88 lub 110 kWh. Mogą one przejechać kolejno 653 lub 830 kilometrów[9]. "
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lucid_Air
https://www.lucidmotors.com/

Wiem , wiem znowu ta niedobra wikipedia ....

Dodane 2 minuty 36 sekundy:
zlp pisze:Jednak elektryk to nie tylko samochód, ale cała infrastruktura i energia, a z tym są problemy. Gdybyśmy dzisiaj dostali w zamian za nasze samochody elektryki, to nie tylko nie pojeździlibyśmy, ale musielibyśmy w domach siedzieć przy świeczkach.

TAK nie ma jeszcze infrastruktury do ładowania. ale prądu nie zabraknie. Pamiętaj że przetwarzanie ropy wymaga olbrzymich ilości energii na przerób, wydobycie i transport jej na stacje, na działanie stacji itp.
autor: Tomek11
24 cze 2022, 19:46
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

strikexp pisze:Jestem przeciwnikiem samochodów elektrycznych. Ale małe pojazdy miejskie (poza tym że wybuchają) są całkiem spoko.


Powielanie mitów rozdmuchanych przez media. Takich przypadków (mitów) jest wiele. Faktem jest że jeden właściciel Tesli podpalił swoją Teslę (to jedyna która się spaliła z nowymi akumulatorami) .... bo grał na giełdzie na spadek cen akcji Tesli i chciał wzbudzić popłoch wśród akcjonariuszy.

"Gigantyczny pożar na lotnisku w Stavanger (Norwegia). Jeszcze nie zdołano ugasić płomieni, a już świat obiegła plotka, że samozapłonowi uległ samochód elektryczny. Policja zdementowała te informacje: wszystko zaczęło się od samochodu spalinowego, a konkretnie od diesla z 2005 roku."

https://motohigh.pl/2022/02/01/pozary-s ... tyki-2021/

"Jakie samochody palą się najczęściej? Jako pierwsze do głowy przychodzą samochody elektryczne. Większość z nas kojarzy jakieś filmiki z efektownymi wybuchami, które potem są niewłaściwie używane przy krytykowaniu pojazdów na baterie. Symbolem porażki w ostatnich latach stał się zwłaszcza Chevrolet Bolt, z powodu którego problemów wstrzymano produkcję latem ubiegłego roku i dotąd jej nie wznowiono. Mimo tego zdradzimy już na wstępie tego tekstu, że pożary w samochodach elektrycznych to rzadkość i nie ma mowy o jakiejkolwiek powszechności.

A skąd to wiemy? Dane z całego 2021 roku w Stanach Zjednoczonych zebrał agregator ubezpieczeń (coś jak polski Rankomat czy Mubi) AutoInsurance EZ. Przeanalizował on dane z firm ubezpieczeniowych przetwarzane przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Według nich najczęściej palą się hybrydy, co jest banalne do wytłumaczenia. Bardziej złożona technologia pod maską niesie za sobą bowiem większe ryzyko. Na każde 100 tys. sprzedanych samochodów przypada aż 3475, które spłonęły w zeszłym roku. W przypadku samochodów benzynowych było to 1530, a samochodów elektrycznych zaledwie 25 sztuk."
"Nadal zdecydowanie największy udział w sprzedaży mają samochody spalinowe, więc siłą rzeczy płonie ich najwięcej. W 2021 r. w USA były to 199 533 auta. Hybrydy odnotowały 16 051 pożarów, a samochody w pełni elektryczne 52."

Hybrydy to w pewien sposób potworki posiadające wady obu rozwiązań (szczególnie plug-in). Proszę ich nie łączyć z normalnymi elektrykami.
autor: Tomek11
23 cze 2022, 23:04
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

IMPULS3 pisze:które ważą do mojego rowetrka w okolicy 5.5kg za 1KWh energii (choć różnie wychodzi w zależności jakich pojemnosci użyjesz akumulatorków do budowy akumulatora). Więc prosty rachunek powiedzmy ze potrzebujesz 30KWh *5.5kg = 165kg.

Cytat:
"Pojemność baterii / akumulatora Zoe
Zaskakująca w tym aucie jest pojemność składającej się ze 192 ogniw baterii o masie 305 kg, która wynosi aż 41 kWh (pojemność użyteczna ok. 37 kWh)."

Nie wiem czym usztywniałeś swoją baterię - w zasadzie przy tak małej objętości to nie jest potrzebne. A tutaj niezbędne. Ty używałeś do zgrzewania blaszek 0,2mm dla pradu - ale tutaj musi to być wielokrotnie grubsze.
Rower to 30km/h. Auto zdecydowanie więcej powinno jeździć - przeciążenia i rozłożenie masy swoje robi.
Nawet klimę i grzanie oraz hamulce należy zamienić na elektryczne .... w rowerze od biedy mogą zostać nawet zaciskowe niehydrauliczne....
Jak myślisz ile gwiazdek dostałoby z taką samodzielnie zrobioną baterią umieszczona w bagażniku lub komorze silnika ? Problemów przy przeróbce jest b.wiele.
auto elektryczne trzeba zaprojektować od początku, na nowo.
autor: Tomek11
23 cze 2022, 21:28
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29050

Re: Samochód elektryczny

IMPULS3 pisze:Gdyby było inaczej to miałbyś jak najmniejszym kosztem elektryfikację pojazdów łącznie z tym,i które są spalinowe. Coś na zasadzie dokładania gazu do samochodów. A swoją droga to zgadnij dlaczego Niemcy nie wprowadzają w unii przepisów o tym że eko to przecież samochodzik na gaz tylko idą w stronę złomowania i produkowania. Niestety tak to wygląda.


Elektryfikacja pojazdu nie jest taka prosta. Akumulator o pojemności 40 kWh to jest zdecydowanie większy i cięższy obiekt niz butla gazowa. To wazy kilkaset kg. Auta elektryczne sa cięższe. Tych (akumulatorów) z innych samochodów ze względu na geometrie nie włożysz do osobówki (to najczęściej jeden pakiet wielkości podłogi). Musisz kombinować z innym rozmiarem a to już samoróbka narażona na wiele wad. W tym brak chłodzenia. Taka przeróbka to jak nic 60tys zł (nie mówimy o maluchach bo na nie nie ma zbytu) (bateria to największy koszt tej przeróbki). Do starego trupa nawet kilkuletniego to nie za bardzo ma sens. To tak jakby do auta za 5 tys zł wstawiać instalację gazową za 3 tys zł.
Niemcy nie złomują aut. Są bogatym krajem. Od nich auta (po sprzedaży) płyną do nas. A od nas po kilku latach jazdy na Ukrainę itd. Chyba że o innym złomowaniu piszesz.
Gaz nie jest wcale taki eko. Niemcy już zakazują instalacji pieców gazowych w domach.

Dodane 3 minuty 44 sekundy:
strikexp pisze:Jakbyś nie słyszał Musk właśnie redukuje zatrudnienie w Tesla. Sprzedaż będzie spadała.


To zwykła optymalizacja kosztów. Sprzedaż nie spada. Kolejki chętnych ustawiają się na kilka miesięcy do przodu. I Tesla podniosła kilka dni temu ceny .... nie z powodu braku sprzedaży.

Wróć do „Samochód elektryczny”