Koledzy , kochani, nie idźcie tą drogą...samemu wszystkiego nie ogarniecie bez uszczerbku na psychice

1 zakładasz firmę
2 zlecasz prowadzenie księgowości KSIĘGOWEJ ! firmie która tym się zajmuje.
3 uzyskujesz porady od KSIĘGOWEJ albo bezpośrednio w US
4 Wyceniasz swoja pracę jak rzemieślnik a nie jak "fuchmen"
5 Płacisz należne podatki i faktury W TERMINIE
6 Wykonujesz swoją pracę nie martwiąc się o nic poza tym żeby pozyskiwać zlecenia i dobrze je wykonać.
7 Liczysz dochody

( raz lepiej raz gorzej ale się opłaca)
Kasę musisz mieć jeśli wykonujesz pracę bez faktury albo dla cywili albo na zniżkowym vacie dla budownictwa mieszkaniowego.
Księgowość u księgowej bo ona ogarnia odliczenia , rozliczenia samochodu , lisingu , pożyczek, podzielonej płatności VAT,
odwróconej płatności VAT i terminów składania deklaracji PIT, VAT, JPK,Księgowanie wpłat na zus też się zmieniło.
Zus - wnioski i deklaracje możesz ogarnąć sam. Zorientuj się ile w Twojej miejscowości biorą księgowi za rozliczanie DG.
W Szczecinie jest dla małej firmy jednoosobowej od 250 zł i masz jeden problem z głowy.
Zanim zdecydujesz idź do US i wypytaj, potem do księgowej, potem do Urzędu miasta.Zdecyduj jak chcesz się rozliczać.
Ryczałt , księga przychodów, ryczałt ewidencjonowany,- księgowa Ci podpowie jak będzie korzystnie.
Jak masz spore koszty to najkorzystniejsza jest "Ksiązka Przych."
No i reszta w Twoich rękach.
To wszystko jest dziś w miarę prosto do ogarnięcia tylko musisz zasięgnąć informacji u fachowców patrz pkt 3.
I Później w kalkulowaniu cen swojej pracy nie kieruj się zasadą że to pieniądz DODATKOWY bo jesteś na etacie. wyceniaj pracę tak jakbyś tylko z niej się utrzymywał. Jeśli będziesz "dobry" przejrzysty w kosztorysowaniu pracy terminowy - to to zaprocentuje
"nanab' z całym szacunkiem ale jeśli tak kombinujesz , że haracz , że złodzieje ,że zawiesisz , że odwiesisz .... to daj sobie spokój
przy takim podejściu będziesz kombinował i podcierał dupę szkłem aby zarobić 5 zł więcej.
A powinieneś się skupić na kombinowaniu jak na to wszystko co chcesz zarobić, i jak najmniej się narobić
Pozdrawiam
PS Nanab - na twoim przykładzie , przerobiłem to samo już dawno temu i to nie jest dobra droga.
Rzemieślnik ma ZARABIAĆ na swojej pracy a nie na kombinacjach