Od kwietnie tego roku do chwili obecnej zużyłem w domu wraz z rodziną 515 kV więc mamy całkiem fajny wynik

:) W mieszkaniu mamy same energooszczędne żarówki oraz żarówki led więc zużycie prądu jest prawie zerowe. Żona normalnie co jakiś czas używa piekarnika, miksera, co drugi dzień w domu odkurzamy mamy trzy kompy 2 lapki i 1 stacjonarkę więc no całkiem nieźle wychodzimy

:)