Pierwsze, pytanie do czego będziesz wykorzystywał, tą głowicę. Samo ogniżenie obrotów, to może być za mało, żeby zastąpić nią standardową. Trzeba sobie zdawać sprawę, że przeznaczenie obydwu, jest zgoła różne, a co za tym idzie ich budowa (łożyskowanie, przeniesienie napędu) jest inne. Moźe być tak, że przy niskich obrotach i dużych średnicach narzędzi, zagłębieniach, zajedziesz łożyska, albo po prostu pasek zacznie się ślizgać.

Według źródła: LATHES CO UK

z opisu:

Available at extra cost was the 56 kg Type FNCI-3 High-speed Vertical Head. Driven by a 0.75 kW motor and using a V-belt, this had 6 speeds from 2000 to 6300 r.p.m. it was designed for the use of smaller cutters and (with precautions taken to protect the machine's slideways) grinding wheels. Carried in high-precision anti-friction bearings, the spindle was arranged with spring loading to automatically compensate for expansion as it worked and carried a hardened and ground ISO40 nose. The quill had 60 mm of travel, with control by a lever (again, like the standard head, no fine-feed was possible) and could be swivelled 45° each side of vertical. The maximum clearance between spindle nose and table was a useful 410 mm.

wynika, że przeznaczeniem tej głowicy są malutkie frezy i ściernice do szlifowania. Zastosowano tam łożyska wysokoobrotowe. Kompensują one luz, gdy dojdą to temp. pracy.
A przy niskich obrotach może, to nie nastąpić. Standardowa głowica, posiada przekładnie zębatą i inne łożyska zapewne stożkowe dopasowane do innych obrotów i obciążeń.