Rozleniwiony świąteczną atmosferą i zmęczony notorycznym obżarstwem, zupełnie nie wiedząc czemu, zajrzałem do tego starego i pokrytego dostojną warstwą kurzu tematu. Patrząc na degrengoladowy zastój, porażony zostałem iskrą bożą (z hangielska tzw. "Flash of Genius") i postanowiłem podjąć zobowiązanie noworoczne, wszem i wobec głoszę, że jeżeli samozwańczo skonstruuję w tym Roku Pańskim 2014 maszynę piekielną frezarką cnc w zamorskich krajach zwaną, to upublicznię w sposób ekschibicjonistyczny wszelkie materiały do powielenia onej przezwsię wygenerowane, i udostępnię - nawet jeżeli w formie swej surowe, nieokrzesane i nie dopieszczonymi będą, tak mi dopomóż Bóg i wszelkie troll'e internetowe

i jak tam w temacie uwolnienia projektu? trzy miesiące minęły od ostatniego wpisu, za chwilę pierwsze urodziny wątku może z okazji tej rocznicy udało by się przekazać w ręce ludu jakąś iskierkę nadziei

syntetyczny pisze:Czasem też trzeba coś włożyć do garnka i do dopiero nie może czekać.

ale ja tego w żaden sposób nie neguję, też tak mam, chodzi mi tylko o to, że nie nalezy krytykować sposobu myślenia kolegi KonradZ

KonradZ pisze:Chyba nigdy miały już być dawno udostępnione

po prostu mam takie samo zdanie jak on, ale nie wymagam w żaden sposób natychmiastowego ukończenia i udostępniania tworzonego projektu, jak autor zrobi i będzie chciał udostępnić to będzie, jak nie zrobi i nie udostępni to też będzie (życie toczyć się będzie dalej), na razie jedynie wydaje się, że bardziej nie będzie niż będzie

syntetyczny pisze:

KonradZ pisze:Chyba nigdy miały już być dawno udostępnione

Aby coś opublikować, to nie wystarczy tylko wkleić dxf. Kol. JaFuzz bardzo sumiennie podszedł do sprawy...

dla niektórych chyba zbyt sumiennie - nie żebym potępiał takie podejście, ale niewielu będzie czekać rok na ukończenie dokumentacji, determinacji może nie starczyć, gdyby kolega udostępnił przynajmniej część, a potem resztę to niektórzy w wakacje mogli by sobie coś podłubać i może nawet mieli by jakieś efekty, konstrukcja i pomysł wyglądają bardzo fajnie, ale, żeby złapały idee fablab'u i projekt miał szansę na upowszechnienie potrzebna będzie społeczność ludzi, którzy nie są w dzisiejszych czasach przyzwyczajeni do czekania :>