Znaleziono 7 wyników

autor: mc2kwacz
20 paź 2014, 03:50
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Nie pomoże, bo to wszystko jest już jasne dla mnie. Poza tym nigdy nie miałem problemu z zacinaniem profilu przez nóż. Trzeba być bardzo lekkomyślnym żeby wybrać do obróbki płytkę czy oprawkę która wjedzie w materiał. A ja nie jestem ;)
użycie komendy G0 przed G40 powoduje anulowanie kompensacji w posuwach G0 ze wszystkimi konsekwencjami zejścia z toru skompensowanego i ewentualnego późniejszego powrotu na tor skompensowany
:shock:
A jednak! Cieszę się że i ja mogłem coś komuś w tym wątku nowego powiedzieć :)
GumiRobot miał w tej kwestii (G0) całkowitą słuszność.

Jedyne co do czego mam jeszcze pewną wątpliwość jak zadziała, to cofnięcie się na urwanym profilu, ze zmiana korekcji. Ale chyba będzie bezkolizyjnie. Z resztą okaże się przy próbach.
autor: mc2kwacz
19 paź 2014, 02:18
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Co do zmiany kompensacji (G41 G42) to pozostaję przy swoim zdaniu. Nie jest ważny kształt, tylko położenie ostrza względem konturu
No właśnie! I dlatego podałem przykład "sinusoidy", że wówczas narzędzie jest raz z lewej a raz z prawej strony konturu, choć porusza się stale w kierunku do wrzeciona albo od wrzeciona.
Jeśli poruszamy się do wrzeciona, to wspinając się na szczyt jesteśmy po stronie prawej a schodząc z niego po stronie lewej KONTURU. Czyli w maksimach i w minimach sinusoidy powinno następować przełączenie G42 na G41 i na odwrót.
A JEŚLI to przełączanie nie jest potrzebne, to znaczy że liczy się tylko PUNKT początkowy ruchu - czy jest po lewej czy prawej stronie konturu, zaś w kolejnych stadiach ruchu już może być dowolnie
Widać na powyższym przykładzie, że nawet przy takim ruchu narzędzia ciągle jesteśmy po prawej stronie konturu.
No, akurat jest to przykład w którym ten problem nie zachodzi ;)
Co do twojego pytania o sinusoidę, to nie musimy zmieniać kompensacji. Sterowanie widzi ostrze noża jako okrąg o promieniu R (deklarowanym w ustawieniach narzędzia). Podając typ narzędzia (w moim przypadku 3) podajesz tylko informację sterownikowi gdzie znajduje się punkt zaczepienia promienia względem punktu urojonego ostrza po to aby w każdym momencie przejazdu sterownik mógł wyliczyć gdzie ma punkt styczny z konturem. To ty musisz dobrać nóż oraz płytkę o takiej geometrii, aby podczas przejazdu nie przytrzeć konturu.
To akurat jest oczywiste
Zauważ, co stało by się, gdybym w ostatnim przykładzie z mojego poprzedniego posta nie zmienił rodzaju kompensacji z G42 na G41. Ostrze zagłębiło by się w materiał na głębokość 2xR (punkt zaczepienia promienia chciałby znaleźć się z drugiej strony opisanego konturu) po to aby ciągle być z prawej strony (G42)
Właśnie tu jest punkt który mi nie do końca pasuje. Poruszasz się po z do punktu z-20. Tu profil się urywa. Jeśli zmienisz korekcję na G41 to moim zdaniem właśnie wówczas ostrze również powinno zajechać materiał na podwójny promień, tyle że w kierunku z-.

Po prostu cały czas nie mam pewności (kiedy zrobię próby to zrozumiem, ale na razie próbuję na sucho, z opisów) co do szczegółów działania mechanizmu numerycznego korekcji. Wszystko przez to, że tłumaczenie w manualach jest po prostu marne. Tak jakby nie można było w kilku zdaniach zawrzeć pełnego, wolnego od logicznych niedopowiedzeń i fałszujących skrótów opisu.
Zbiorę w punktach to co wynika z opisów, logiki oraz moich wątpliwości:
1. Użycie korekty nie może mieć wpływu na opis kształtu detalu, bo w przeciwnym wypadku korekta jako taka nie miałaby sensu - założenie
2. Użycie korekty ma całkowicie wyeliminować błąd spowodowany kształtem ostrza - założenie
3. Włączenie korekty w programie powoduje, że zaczynają się liczyć punkt S oraz promień B z deklaracji narzędzia, które wcześniej nie były przez system używane NIGDY I DO NICZEGO - fakt
4. Czy od momentu włączenia korekty punkt pozorny P oraz położenie ostrza A przestaje się liczyć ZUPEŁNIE, aż do momentu wyłączenia korekty lub w razie użycia przejazdu G0? - pytanie/teza
5. Jeśli tak, to powstaje pytanie, do czego służą ODDZIELNE G41 i G42. Przecież okrąg cięcia jest taki sam, niezależnie od kierunku ruchu - zapytanie
6. Logiczny oczywisty wniosek jaki się nasuwa, to rozróżnienie, która strona tajektorii ruchu ostrza jest materiałem pozostawionym a która częścią skrawaną. Ponieważ sama deklaracja narzędzia (A) o tym nie mówi do końca i dlatego mogła zostać zignorowana
7. Jednak z dostępnych opisów i rysunków wynika, że takie określenie (z której strony od detalu jest narzędzie) jest uproszczone i zasadniczo nieprawdziwe - spostrzeżenie
8. Rozwiązanie zagadki musi być więc inne - teza
9. Do opisów działania korekty pasuje bardziej określenie, "deklaracja która część okręgu będzie częścią skrawającą" albo (równoważne) "z której strony w stosunku do kierunku ruchu narzędzia znajduje się obrabiana powierzchnia - wniosek
10. Skoro tak, to wywołanie G41/G42 ma wpływ na POCZĄTKOWE ustawienie noża/okręgu z uwzględnieniem kolejnego położenia, a później już nie - logiczna konkluzja
11. Co za tym idzie, "zajechanie" materiału grodzi w momencie:
- włączenia korekcji
- jej przełączenia na przeciwną
- wyłączenia (np przez uruchomienie G0) - wniosek
12. Tak więc przy wycinaniu złożonego (choć niekoniecznie) konturu, nie można bezkarnie po prostu przełączyć korekty dla przejazdu w druga stronę, bo w momencie przełączenia nastąpi wjazd w materiał celem przestawienia okręgu tnącego. Takie przestawienie musi więc być poprzedzone wcześniejszym odjechaniem na odpowiednią (bezpieczna pozycję). CHYBA ŻE sterowanie zrobi to samodzielnie. Z drugiej strony, jeśli nie przełączyć korekty, nóż ustawi się z drugiej strony zaprogramowanej trajektorii - czyli nie tylko wjazd w materiał ale na dodatek na druga stronę konturu.

Czy to jest poprawne? Jeśli tak, to czy w całości?

P.S.
Ta instrukcja do Fanuca to bełkot techniczny. 40 stron bełkotu w stylu:
"Punkt środkowy ostrza narzędzia, jeśli jest ponownie zdefiniowany
w trybie G41/G42, jest ustawiony pionowo względem toru narzędzia
zaprogramowanego w poprzednim bloku". jak można "punkt ustawić pionowo" i na dodatek względem czegoś? To chyba tylko autor tej instrukcji wie :)
Jestem naprawdę pod wrażeniem, jak można zagmatwać relatywnie prostą sprawę. Widziałem wiele porąbanych instrukcji, ale ta jest prawdziwym rodzynkiem.
Wcale się nie dziwię, że ludzie potem mają lęk przed nieużywaniem cama. Gdybym trafiał w swoim życiu na takie podręczniki, to pewnie w życiu bym się programowania w żadnym języku nigdy nie nauczył :lol:

P.S2
Właśnie przeglądam instrukcję do Pronuma. To jest różnica klas (na plus) w stosunku do Fanuca. Czuję że wreszcie się dowiem, jak to działa, w szczegółach :)
...
No i dowiedziałem się. Ale... nadal oprócz przypadku, jak skutecznie rozwiązać zmianę kierunku na końcu urwanego profilu. Nadal nie mam pewności czy materiał nie będzie zajechany i raczej skłaniam się ku wnioskowi, że niestety będzie. CHYBA ŻE zaprojektuje się dodatkowe ruchy. Albo sterowanie będzie tak cwane, że do tego nie dopuści.

[ Dodano: 2014-10-19, 15:10 ]
Źródło nieporozumienia i mojego niezrozumienia jest następujące: zarówno w instrukcji Siemensa do S3 jak i w książce z niemieckiego MTS "CNC - programowanie obrabiarek - toczenie", konsultowanej merytorycznie przez panów mgr inż Andrzeja Brejnaka oraz dr inż. Mirosława Miecielicę, są błędne sformułowania dotyczące znaczenia komend G41 i G42:
"G41 (G42) - kompensacja narzędzia w lewo (prawo) od konturu" / "tool left (right) of workpiece (Siemens)".
Jest to błąd merytoryczny, który potęgują zamieszczone rysunki. Prawidłowe i BEZWZGLĘDNIE zrozumiałe jest inne sformułowanie, które zostało użyte w instrukcji Pronuma (polecam w odróżnieniu od innych):
"Tor środka ostrza noża może być usytuowany po LEWEJ lub po PRAWEJ stronie konturu patrząc zgodnie ze zwrotem ruchu narzędzia /../ G41 (G42) Aktywność funkcji oznacza, że tor noża znajduje się po lewej (prawej) stronie konturu".
Czyli można? Można, tylko trzeba mieć świadomość logicznego znaczenia tego co się pisze a nie odwalać lipę, byle więcej stron było (szczególnie polecam uwadze autorom instrukcji do Fanuca).

Definicje G41 i G42 można napisać jeszcze krócej i będzie ona pełna:
"G41 (G42) - korekta efektywnego toru ostrza o promieniu >0, w przypadku gdy obrabiany kontur znajduje się po prawej (lewej) stronie względem wektora ruchu narzędzia".
I do tego konieczne są informacje uzupełniające, które są często niejednoznacznie napisane i praktycznie zawsze niekompletne:
1. wejście na tor skompensowany (G41, G42) i zejście z toru skompensowanego (G40) następuje zawsze w trybie G1 i powinno być realizowane świadomie oraz w sposób jawny dla uniknięcia błędów obróbki
2. w trybie G41/G42 sterowanie przyjmuje, że ostrze tnące ma kształt okręgu o promieniu B i środku w punkcie S (nomenklatura Sinumerika). Punkt urojony czubka ostrza P jest ignorowany i wraz z parametrem A służy tylko do wyliczenia punktu S.
3. kompensacja działa w komendach opisujących tor ruchu: G1, G2, G3
4. użycie komendy G0 przed G40 powoduje anulowanie kompensacji w posuwach G0 ze wszystkimi konsekwencjami zejścia z toru skompensowanego i ewentualnego późniejszego powrotu na tor skompensowany
5. użycie więcej niż jednego bloku z operacjami pomocniczymi (makrami, deklaracjami zmiennych itp) pomiędzy kolejnymi blokami opisującymi tor ruchu, prowadzi do błędów konturu (w S3)
6. przełączenie kompensacji G41 <-> G42 powoduje zmianę położenia środka S okręgu tnącego poprzez automatyczny przejazd G1 wzdłuż odcinka łączącego ostatni punkt położenia przed zmianą korekcji z pierwszym punktem położenia po zmianie korekcji. Operator musi zadbać, aby przejazd przełączający nie uszkadzał materiału obrabianego
7. komendy G41/G42 nie mogą być stosowane w niektórych cyklach oraz nie mogą kolidować a niektórymi innymi komendami, np G33, G59, G92 - zweryfikować w dokumentacji sterowania.

Nareszcie mogę w miarę świadomie i bezpiecznie używać korekt :)
Jeszcze raz wielkie dzięki za wskazanie manuala do Pronuma. :!:
autor: mc2kwacz
18 paź 2014, 15:00
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Czy mógłbyś jeszcze dopisać jaką miałeś deklarację położenia ostrza narzędzia o numerze 2?

I jeszcze jedno - czy uzyskane pozycje są pozycjami fizycznymi, czy pozycjami które wyświetlił system ma ekranie? Bo to fizycznie wcale nie musi być tym czego się spodziewasz, i co na podanych przykładach wygląda dobrze.

To zrozumiałe, że z włączona korekcją promienia system koryguje położenie do takiego które.... spowoduje kompensację promienia. Czyli skoryguje X, Z albo obydwa na raz. A więc przeanalizuje następną linię kodu położenia (lub ewentualnie dwie przy bardziej skomplikowanych krzywych).
Piszesz, że kąt cięcia nie ma nic do rzeczy. Otóż ma (musi mieć) bo w przeciwnym wypadku nie byłoby niezależnych kompensacji G41 i G42 tylko jedna. Kąt decyduje, czy ostrze jest po lewej czy po prawej stronie względem obrabianej powierzchni - owszem. Więc jeśli puścimy program o kształcie sinusoidy, cały czas z G42 w kierunku do wrzeciona tokarki, to nie uzyskamy prawidłowego kształtu detalu. Tak sądzę. W przeciwnym razie to nie miałoby sensu, Moim zdaniem ścianki o kącie mniejszym od 90 stopni zostaną wycięte źle. I stąd moje pytanie, czy jeśli w "dole sinusoidy" przełączymy G42->G41 albo na odwrót (zależnie od kierunku ruchu ostrza) to w momencie przełączenia nie wystąpi ruch zacinający do przodu lub do tyłu.
I stąd też moje pytania o deklarację noża w tabeli narzędzie. Bo inaczej zachowa się nóż dla A3, inaczej dla A8 i wreszcie inaczej dla A9.
autor: mc2kwacz
17 paź 2014, 14:02
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

GumiRobot pisze:Korektor z podanym promieniem i kierunkiem ostrza powoduje że tor narzędzia odnosi się do punktu zaczepienia promienia a nie do pozornego końca ostrza.
Kompensacja toru działa tylko przy ruchach roboczych a nie ustawczych G0.
Jeżeli nie zjedziesz z toru skopensowanego i na końcu ruchu roboczego wywołasz G0 to sterownik przesunie nóż tak żeby punkt zawieszenia promienia pokrył się z ostatnią pozycją profilu z ruchów g1/g2/g3, czyli praktycznie wetnie się w materiał na długość promienia po X i Z. :lol:
Czyli bez kompensacji pozorne położenie ostrza jest dla G1 i G0 jednakowe (punkt P) a z włączoną kompensacją, kiedy maszyna zaczyna używać B oraz (wyliczonego) S, w ruchach G0 wartość B jest traktowana tak jakby była 0? Nie jestem pewien,czy to by tłumaczyło wszystkie błędy kształtu które się pojawiły. Musze odtworzyć ten program i spróbować.
Z manuala Sinumerika to nie wynika. Wręcz przeciwnie, z podanych przykładów oraz z tekstu wynika wręcz, że korekta jest ważna tak samo dla G1 jak i G0... Ale cóż, może takie niedopowiedzenie, jakby powiedział Kobuszewski ;)
Muszę to wypróbować, czy sytuacja się poprawi. W ogóle nie będę używał G0, tylko zmoduluję prędkość przez zmianę F, i zobaczę co wyjdzie.

Ale w takim razie, skoro opis jest niepełny, mam inne pytanie.
Powiedzmy że tokarka robi ruch wykańczający po całym kształcie, i nie chcemy odrywać ostrza od powierzchni, żeby uniknąć jakichkolwiek śladów dojazdów (powierzchnia ma być jak lustro). Jednak z powodu zmiany kąta nachylenia jest konieczność przełączania korekty miedzy G41 i G42. Jak to zrobić?
Nie można wybrać nowego offsetu, bo przez zmianą offsetu trzeba wyłączyć korektę a to by wymagało odjechania od materiału. Czyli offset musi być bez zmiany. Pozostaje chyba użycie deklaracji A8 albo A9 dla danego narzędzia. Tyle że w każdym z tych przypadków przynajmniej Z musi być wyliczony z pomiarów ręcznie i, generalnie rzecz biorąc, nigdy nie będzie idealny... No ale powiedzmy, że będzie.
Moje pytanie brzmi: czy jeśli narzędzie ma ustawione A8 albo A9 i zmienimy w programie korektę z G41 na G42 lub na odwrót, to po tej zmianie narzędzie wykona jakiekolwiek ruchy korekcyjne, czy TAK JAK POWINNO pozostawi położenie Z w spokoju?

P.S. Jesteś pierwszą osobą, która od początku mojej aktywnej obecności na tym forum, w pełni zasłużyła na przycisk "pomógł". Jak dotąd nie miałem szczęścia skorzystać z pomocy jeszcze nigdy :lol:
Nadzieja umiera ostatnia, jak widać :razz:
autor: mc2kwacz
16 paź 2014, 21:57
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Programu nie mogę podać, bo tej wersji w której testowałem G4x po prostu nie mam w wersji bezbłędnej, którą można poddać testowaniu. Problem rozwiązałem inaczej ale jednak zacząłem temat po to, żeby poznać przyczynę zachowań systemu. Bo nie po to są G4x żeby ich unikać. Przy używaniu cama można się obejść, ale nie przy pisaniu z palca.

Toczonym kształtem jest pierwsze 10mm wtyczki słuchawek "duży jack". Kształt powszechnie znany każdemu, kto miał jakikolwiek kontakt ze sprzętem grającym.
Oczywiście pomierzyłem i opisałem kształt dokładnie wg fizycznego wzorca. Potem wrzuciłem na tokarkę bez korekcji, i wyszło jak powinno bez korekcji. Czyli "wyżarło" albo nie dojechało tam gdzie trzeba. Ale poza tym wszystko było jak należy. Potem dodałem G41, G42, G40 gdzie trzeba i już przy staczaniu walca przecinakiem o mnałym promieniu, poprzedzonym G42 (dodałem do testów), okazało się, że sinumerik robi coś czego nie powinien i czego źródła nie znam.

Po raz kolejny powtarzam - to nie jest trywialny problem typu "ustaw pan promień" albo "doczytaj jak G41 działa". Doczytałem (również specyfikę maszyny w manualu do sinumerik 3" i nie zawracam gitary na forum, żeby ktoś mi elementarz tłumaczył :)
Program jest(był) poprawny. Dlatego podaję prosty przykład, na zwykły dojazd do pozycji przy stałym Z, żeby pokazać na czym problem polega. I zapytać czy może jest ktoś kto wie, czy jakieś dane maszynowe nie modyfikują specyficznych zachowań modułu crc. Bo te dodatkowe przejazdy są ewidentnie częścią jakiegoś planu.
Skutkiem użycia G4x nie jest prosty błąd pozycji ani też zwykłe przestawienie się ostrza po korekcje w drugą stronę, tylko ewidentne wjechanie w materiał który nie powinien być ruszony. Przy promieniu na poziomie 0.1 pewnie bym nawet tego nie zauważył a błędy średnicy uznał za skutek złego pomiaru noża. Ale przy promieniu 1.0 i detalu o średnicy 6.2 po prostu jest masakra i to co wychodzi w niczym nie przypomina tego co miało być, pod żadnym względem. Bo nóż w każdej osi jedzie daleko za daleko.

Skoro nikt nie wie, to najpierw pracowicie przeczytam opisy wszystkich nastaw maszynowych a potem ew poszukam w pronumie.
autor: mc2kwacz
16 paź 2014, 14:06
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Oczywiście że narzędzia mają prawidłowo zadeklarowane i promienie i położenie punktu cięcia. O takie bzdety bym nie pytał.
Cimcio nie posiadam.
Problem jest bajecznie prosty. Np zwykłym przecinakiem z promieniem 0.2 robię zwężenie z wałka po promieniu bez korekty, i jest dobrze. Włączam korektę, która NIC tu nie powinna zmienić, bo nie ma ruchu pod kątem innym niż wzdłuż Z albo Y, i sinumerik sam mi wybiera więcej zarówno w X jak i Y, tak jakby dodawał wirtualny promień do ostrza. A przecież nie tak powinna działać korekcja.

Oczywiście że mogę wrzucić profil w jakiegoś cama i nawet nie znając gkodów wypuścić działający plik obróbki. Ale nie o to pytam.
Jak działa korekta G41(42,40) wiem, to jest opisane wszędzie. Choć zawsze jest jakieś niedopowiedzenie, zwykle wynikające z kopiuj-wklej cudze wypociny z innej strony www. Moje pytanie bierze się stąd, że maszyna wydaje się robić coś czego nie powinna i nie wiem jaka jest tego przyczyna. JAK SĄDZĘ wynikająca z samego systemu sinumerik i jego konfiguracji.
autor: mc2kwacz
16 paź 2014, 02:06
Forum: Siemens Sinumerik CNC
Temat: Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 5759

Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża

Dotyczy S3, ale pewnie w nowszych jest podobnie.
Może ktoś wie o co chodzi, w manualu nie znalazłem wyjaśnienia.
Otóż dotychczas nie używałem kompensacji G41 G42, ponieważ nie miałem potrzeby. Ale jako że ostatnio miałem do wytoczenia fikuśny kształt i chciałem opędzić obróbkę końcowa jednym nożem z płytka o promieniu 1, zaszłą potrzeba użycia tych komend.
Przeczytałem w manualu jak to należy zrobić i na co uważać i napisałem program. A raczej dopisałem co trzeba do programu opisującego trajektorię, stworzonego wcześniej.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy maszyna zaczęła wykonywać rzeczy dla mnie zupełnie niezrozumiałe.
Powinna nastąpić korekta promienia. Ewentualnie przesunięcia noża po zmianie korekty. Tymczasem każdy posuw kończył się dodatkowymi ruchami noża, dodanymi przez maszynę. Ciężko jednoznacznie to określić ale wydaje mi się, że nóż wykonał dodatkowe ruchy w celu powiększenia przestrzeni wokół punktu pomiarowego P o promień B. Czyli nie skompensował promienia a zasymulował powiększenie narzędzia o promień. Tak więc jeśli dojechałem nożem do punktu 10. 5., to nóż o promieniu B1. spowodował wybranie materiału do rozmiaru 9. 4.
Nie sądzę, że jest to jakiś błąd w oprogramowaniu. To masowy komercyjny produkt, używany na całym świecie. Z epoki kiedy jeszcze programy były dopracowywane przed sprzedażą. Sadzę że to jakieś (błędne?) ustawienie któregoś parametrów w danych maszynowych.
Czy ktoś się z tym spotkał? Oczywiście można sobie z tym problemem łatwo poradzić, używając gotowych obliczeń z zewnętrznego cama i nie stosując w ogóle G41, G42. Ale przy pisaniu z palca będzie problem, poza tym trzeba stosować wówczas oddzielne dane narzędzi dla cam i dla pisania z palca, co jest mało praktyczne.

Wróć do „Dziwne skutki włączenia kompensacji promienia noża”