Znaleziono 2 wyniki

autor: mc2kwacz
15 sty 2016, 13:37
Forum: Na luzie
Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2041

Impuls, jest co najmniej kilka osób i instytucji na świecie, które zobowiązały się dać nagrodę za pokazanie niewytłumaczalnych naukowo "mocy". Można wybierać. Sława czeka!
Bierz swojego wsiowego szamana, pakuj w samolot i ruszaj! :lol:

Roman, dokładnie. Miałem w życiu kilka kolizji drogowych. Ani jednego samochodu swojego nie pozostawiłem "bezwypadkowym" :) Raz nawet bardzo mało brakowało...
Poza jednym, wszystkie z tych kolizji były przede wszystkim z mojej winy. Przede wszystkim , bo w każdym praktycznie wypadku obydwie strony się do niego przykładają. Innymi słowy jedna jest powodem, mniej lub bardziej jednoznacznie winnym z punktu widzenia przepisów, a druga nie stanęła na wysokości zadania żeby zdarzenia uniknąć, pomóc naprawić błąd strony pierwszej. Bo takich sytuacji które mogłyby skończyć się kolizjami zdarza się nieporównanie więcej. Tyle że PRAWIE zawsze, jedna ze stron reaguje na czas: przyhamuje, odbije w bok, przepuści albo ostro da po hamulcach.

Tak to się właśnie dzieje ZAZWYCZAJ. Poza sytuacjami, gdy ktoś spowodował wypadek całkowicie solo, jak np wypadnięcie z pustej drogi na zakręcie z powodu nadmiernej prędkości.

W omawianym przez wszystkich wypadku lotniczym nie widzę żadnego odstępstwa od typowego scenariusza który ostatecznie doprowadził do tragedii.
autor: mc2kwacz
14 sty 2016, 22:48
Forum: Na luzie
Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2041

A co ja mam wnieść do durnego oklepanego tematu? :lol:
Mogę tylko powiedzieć, że dla mnie szukanie dziury w tym co jest całe i na dziurawe w żadnym stopniu nie wygląda, jest głupie. Nie widzę nic mądrego także w stwierdzeniu, że prawda ZAWSZE musi leżeć gdzieś pośrodku, bo to oznacza że wszyscy zawsze kłamią, choć w takim razie powód często byłby trudniejszy do wykrycia niż sama prawda :lol:
Nie oznacza to oczywiście, że zawsze najprostsze wyjaśnienia są prawdziwe. Ale uważanie odwrotne - że zawsze jest drugie dno, jakaś zdrada, spisek, misterna gra, jest jeszcze bardziej idiotyczne.

Mogę tylko dodać, że od lat są poważne pieniądze do wygrania, gdyby ktoś udowodnił zdolności paranormalne swoje lub cudze albo istnienie jakichkolwiek niewidocznych istot. I mimo że nikomu się to jeszcze nigdy nie udało (choć nomen-omen mało kto w ogóle się odważył poddać próbom i już to powinno ludziom dać do myślenia), to lud prosty jest masowo wierzący jak świat długi i szeroki.

Wróć do „Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw”