Znaleziono 3 wyniki

autor: mc2kwacz
27 paź 2013, 19:38
Forum: Elektronika CNC
Temat: Sterownik CNC USB 4 osie TB6560
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 9863

Pewnie że nie wyda. Tyle że to akurat dokładnie nic nie kosztuje. Zero. Za to rozprzestrzeniająca się w świecie odbiorców dużych i średnich informacja, że np procesory Microchipa Chińczykowi jest 2x łatwiej odczytać niż procesory Texasa, to mogłoby być na dzisiejszym rynku gwoździem do trumny, nawet dla Microchipa.
Jakość ochrony programu jest istotnym parametrem właściwości układu programowalnego. A na ile znam postęp w zabezpieczeniach kolejnych generacji PIC-ów, to Microchip nie "olewa" tego problemu, bynajmniej.
autor: mc2kwacz
27 paź 2013, 18:52
Forum: Elektronika CNC
Temat: Sterownik CNC USB 4 osie TB6560
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 9863

Pytanie, czy wiodący producent jednoukładowców, który co chwila wprowadza nową lepszą technologię, jest tak naiwny, że przez 20 lat rozwoju własnych konstrukcji nie doszedł do takiego skonstruowania i umiejscowienia fusebitów, żeby nie dało się ich naświetlić bez uszkodzenia czegoś więcej. Może, ale nie obstawiał bym tego.
Pierwsze flashe były prostą kontynuacją technologii eeprom. Ale od tamtej pory bardzo wiele wody w rzekach upłynęło. Nie tylko potężnemu zagęszczeniu uległa podstawowa technologia upakowania ale również struktury zeszły "w głąb" krzemu.
autor: mc2kwacz
27 paź 2013, 18:17
Forum: Elektronika CNC
Temat: Sterownik CNC USB 4 osie TB6560
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 9863

Procesor na płycie na pewno jest zabezpieczony przed odczytem. Nie ma możliwości obejścia zabezpieczenia w sposób elektryczny. Chyba że producent ma jakąś furtkę w postaci niejawnego protokołu.
nie jestem tez przekonany, czy współczesne pamięci flash da się tak łatwo odczytać podłączając się pod układ, jak to się odbywało 20 lat temu, czyli przez podłączenie się sondami pod strukturę pamięci. Obszary pamięci mają warstwowa strukturę i "dobranie się" do wyprowadzeń może zniszczyć całą konstrukcję. Takie rzeczy robi się inaczej. Podpina się pod magistrale systemu i na działającym układzie stopniowo wypełnia się luki w programie. Albo nawet jeszcze mniej inwazyjnie, analizuje się pobór prądu przez poszczególne obszary jednostki.
Tyle że wszystko to są kosztowne zabiegi i nie mają sensu w przypadku urządzeń za 30$. Po co, skoro można po prostu napisać program który będzie działał niemalże identycznie. To nie jest klasa urządzeń których stworzenie czy oprogramowanie jest dla specjalistów w tym fachu jakimkolwiek wyzwaniem.

Co do cen sterowników na rynku.
500zł za sterownik z oprogramowaniem to cena bardzo niska i od świadomości tego FAKTU należy wyjść. Do tego z oprogramowaniem rozwijającym się, zawierającym cam 2,5D oraz 3D. Mówimy tu najważniejszym, kluczowym elemencie sterowania obrabiarki.
Jeśli ktoś chce kupić chionola za 300zł i chrzanić się z poszukiwaniem softu który z tym zadziała, oczywiście pirackiego, bo legalny mocno podnosi cenę, to przecież nikomu nie można zabronić. Żeby tylko potem nie było płaczu, że "nie ma pracy w tym kraju" i jedyne co można znaleźć to pół etatu za najniższa krajową. Bo wszystko co robimy ma swoją przyczynę ale i skutek. Dopóki nie zaczniemy się uczyć szanować swojego, tak jak to od kołyski mają zakodowane Niemcy czy obywatele innych zamożnych krajów, zawsze będziemy oscylować na skraju wszechobecnego dziadostwa. Bo gospodarka jest ściśle zależna od stanu świadomości gospodarczej obywateli.

Wróć do „Sterownik CNC USB 4 osie TB6560”