
Czasy kiedy czeskie maszyny były dobre, dawno minęły. Proma to teraz taka sama chińszczyzna jak każda inna. Różnią się kolorami i mało istotnymi szczegółami. Teraz wszyscy kupują komponenty w Chinach i Indiach i z tego składają. To już wolę np Rolstal, bo polska firma i o serwis łatwiej.
W UK opłaca się kupować na ebay, nawet do Polski. Tylko oczywiście te lżejsze rzeczy, do kilkudziesięciu kg. Większość narzędzi wychodzi dużo taniej niż w Polskich sklepach internetowych. A co dopiero na miejscu będąc...
Kultura produkcji na zachodzie (i wynikająca z tego jakość) przez długie lata była dla nas odległym nieosiagalnym celem. Dopiero ostatnio to się zmienia. Starsze sprzęty zachodnie w porównaniu ze starszymi sprzętami polskimi czy innymi b. demoludami, to 3 klasy różnicy co najmniej. Poza bardzo nielicznymi chlubnymi wjątkami.