Ale wajcha posuwu chyba jest jest z lewej, jak toczysz to nie obrywasz wiórami (często fioletowymi) po ręce?
Jak do tej pory wszystkie tokarki z jakimi miałem styczność miały wzdłużny pod lewą rękę a poprzeczny pod prawą. Musiałbym się przymierzyć i pomarać. Pytam, bo mam niedaleko takiego Mausera M1, a w Hardinge'u zaczyna czasami brakować długości.
Wiesz coś więcej jakie łożyska tam siedzą?