Nie do końca jest to prawda. Np. w tokarkach Traub stosowane były paski klinowe (zespolone) do napędu wrzeciona z serwa, z tym, że dawali enkoder na wrzecionie. Nie było problemu z indeksowaniem wrzeciona. A nawet jak paski dostawały poślizgu po zużyciu lub zaolejeniu elektronika robiła korekcję lub wywaliła błąd.pukury pisze:witam.
no - mam taką nadzieję.
jak się chce mieć kontrolę nad położeniem kątowym wrzeciona ( gwintowanie ) to przecież nie mogą być klinowe ( ani rzemienne) .
nie piszę tego - oczywiście - do Kamara - tylko tak dla innych
a nóż nie wiedzą he he.
pozdrawiam.
Co do pasków płaskich to np. pasek szerokości 80mm może przenieść 50 Nm ( około tyle ma silnik 7,5 kW 1400 obr.). Mówię tu o pasku bezkońcowym typu HF, wszystkie klejone lub inaczej łączone przy wyższych obrotach " klepią". Dużym minusem jest cena, HF 80x1240 kosztuje ponad 200 zł.