giuseppe pisze: Ale jeśli chcę np. nauczyć się obsługi AUTOCADA to co? Mam wyłożyć kilkanaście koła???
Jak założę firmę i uznam, że jest mi on potrzebny, to bez wątpienia te pieniądze wyłożę-a żeby uznać, że jest potrzebny, muszę mieć jakąś na jego temat opinię prawda...?

Można ściągnąć wersję testową.Mnie np.autocad nie podszedł i mam corela kupiony w sklepie bo uzywam go do pracy.Ale do nauki dostałem pirata i później go wykasowałem,to chyba logiczne że muszę wiedzieć co kupuję.A czasem 15 dni testowych to zbyt mało.
Acha i nie mam żadnych pirackich MP3 (to i tak badziewie) i tylko jedną płytę z muzą CD bo nigdzie nie jest dostepna( na ok 500 w zbiorze)

ARGUS pisze:
zTwoim oświadczeniem że program w świetle obowiązujązych przepisów jest legalny to na pewno znajdziesz chetnych

Jeśli to "lewizna" to wątpię czy zarobisz kokosy

Tylko co tu ma być nielegalne? Przecież kolega dstał za to tłumaczenie z artsoftu darmo Macha pełną wersję.Wygląda na to że firmie to na rękę.
Teraz co do sprzedaży zrobię sobie np. na drutach sweterek ale wyszedł mi za duży,no to sprzedam czy już jestem producentem sweterków? Czy dopiero jak zrobię drugi i wyjdzie mi za mały i też sprzedam.
Przecież jak kupisz Macha amerykańckiego i dołozysz do tego nakładkę Pl to chyba nie jesteś piratem.
A tak wogóle to nasze państwo jest pazerne na podatki i nieźle nas skubie,więc nie dziwota że jak ktoś ma okazję dorobić na boku to to robi.